400 tysięcy yuanów, czyli ponad 62 tysiące dolarów, należących do pewnej staruszki, zostało pożartych przez termity. Owady dobrały się do pieniędzy, które przeleżały kilka miesięcy w szufladzie.
"Termity pożarły banknoty o wartości 400 tys. yuanów (około 65,240 tys. dol.). Pieniądze należały do pewnej starszej kobiety" - podali przedstawiciele jednego z oddziałów Ludowego Banku Chin w mieście Foshan (południowochińska prowincja Guangdong).
Trzymała je w szufladzie
Niebagatelną sumę, stanowiąca prezent od dzieci, kobieta postanowiła przechować nie w banku, lecz w szufladzie. Pieniądze przeleżały tam kilka miesięcy. W kwietniu, kiedy kobieta postanowiła przeprowadzić niewielki remont mieszkania, okazało się, że potrzebne jej na ten cel pieniądze zjadły - lub raczej nadgryzły - termity.
Staruszka straci tylko część
Kobieta spakowała pieniądze i, licząc na zminimalizowanie swoich strat, natychmiast udała się do jednego z lokalnych banków. Kwota, którą udało się zidentyfikować jego pracownikom, wyniosia 90 tys. yuanów (14,679 dol.). Pozostałe pieniądze były w tak złym stanie, że trzeba je było odesłać do Ludowego Banku Chin. Jego pracownicy, za pomocą skanera, zidentyfikowali 250 tys. yuanów (40,775 dol.).
Bank Ludowy Chin podaje, że straty, jakie przez termity poniesie staruszka wyniosą 60 tys. yuanów (9,786 dol.).
Autor: map//bgr / Źródło: Reuters TV