W ostatnich dniach gwałtowna pogoda w Teksasie przyczyniła się do powstawania tornad. Zjawiskom towarzyszyły silne podmuchy wiatru, a także intensywne opady deszczu i gradu.
Trąby powietrzne w Stanach Zjednoczonych zaczęły się pojawiać na obszarach wiejskich na północy stanu Teksas w piątek około godz. 18 lokalnego czasu. Tornad utworzyło się co najmniej siedem, głównie w rejonie miejscowości Dimmitt, Friona i Lazzbuddie.
Tornada w Teksasie
Jedno z większych uformowało się w pobliżu miejscowości Dimmitt w hrabstwie Castro. Znajdująca się nieopodal służba meteorologiczna National Weather Service w Lubbock zalecała osobom znajdującym się w okolicy szukanie schronienia i unikanie trąby powietrznej, którą określono jako "groźną" i "niszczycielską".
Tornado z Dimmitt przemieszczało się po okolicy, a towarzysząca mu burza przynosiła w wielu regionach grad i ulewny deszcz.
Przewrócone słupy wysokiego napięcia
Według relacji jednego z łowców tornad, żywioł, który pojawił się w okolicach Dimmitt przewalał słupy wysokiego napięcia i zerwał około 10 linii energetycznych poza miastem. Na zachód od miejscowości Fort Stockton pojawiły się też opady gradu, które wybijały dziury w szybach samochodowych.
W Hrabstwie Castro ostrzeżenie przed groźnymi burzami trwało w piątek do godz. 22 lokalnego czasu.
Autor: zupi/map / Źródło: ENEX, mysanantonio.com, news9.com