Potencjalny polski lek na COVID-19. Ekspert: trzeba zachować umiar w entuzjazmie

[object Object]
12 porad jak się ochronić przed koronawirusemMinisterstwo Zdrowia, GIS, KPRM
wideo 2/21

Potencjalny lek na COVID-19, wyprodukowany przez polską firmę z osocza ozdrowieńców lub tych, którzy przeszli chorobę bezobjawowo, ma trafić do badań klinicznych. Jak zaznacza profesor Ernest Kuchar, bez przetestowania specyfiku na licznej grupie pacjentów, nie będzie można ocenić jego skuteczności.

Lek powstał w wyniku frakcjonowania osocza ozdrowieńców lub tych, którzy przeszli COVID-19 bezobjawowo. Zawiera immunoglobuliny specyficzne anty SARS-CoV-2. Wyprodukowała go lubelska spółka biotechnologiczna Biomed. W środę zakończyła się produkcja pierwszej serii leku przeznaczonego do niekomercyjnych badań klinicznych.

Firma poinformowała, że wyprodukowanych zostało ponad trzy tysiące ampułek Immunoglobuliny anty SARS-CoV-2, które zostaną przekazane do badań klinicznych. Laboratoryjne badania aktywności wyizolowanych przeciwciał w preparacie i ich skuteczności w zwalczaniu wirusa przeprowadzano w Małopolskim Centrum Biotechnologii Uniwersytetu Jagiellońskiego.

- Wyniki, które otrzymaliśmy, wskazują, że ta aktywność jest bardzo wysoka - powiedział na konferencji prasowej profesor Krzysztof Pyrć z Centrum.

Teraz badania kliniczne

Badania kliniczne będą prowadzone w czterech ośrodkach: w Lublinie, Bytomiu, Białymstoku i Warszawie. Szef Kliniki Chorób Zakaźnych uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego nr 1 w Lublinie profesor Krzysztof Tomasiewicz powiedział, że lek podany zostanie pacjentom zakażonym koronawirusem.

- Nie spodziewamy się większych problemów z bezpieczeństwem preparatu, bo my takie preparaty, immunoglobuliny, stosujemy do wielu lat. Jesteśmy optymistycznie do tego nastawieni - powiedział. Jak dodał, badania kliniczne obejmą grupę około 400 pacjentów. - Na chwile obecną mamy zaplanowane cztery ośrodki do prowadzenia tych badań. Jeśli rekrutacja pacjentów do badania przebiegałaby wolniej, ale myślę, że będzie to raczej szybciej niż wolniej, to zawsze możemy skorzystać jeszcze z innych ośrodków. Jestem po rozmowie z wieloma kolegami w Polsce, wyrażają naprawdę duże zainteresowanie tym lekiem - dodał Tomasiewicz.

Schemat budowy koronawirusaTVNMETEO.PL/PAP

Lek zostanie podany pierwszym pacjentom jeszcze tym roku. Profesor Tomasiewicz podkreślił, że badania kliniczne muszą być przeprowadzone bardzo precyzyjnie. - Jeżeli ta rekrutacja pacjentów będzie przebiegała szybko, a także późniejsza analiza wyniku (…), to pozwoli w ciągu paru miesięcy takie badania ukończyć z ostatecznymi wnioskami. Myślę, że przyszły rok, początek przyszłego roku to jest ten moment, kiedy chcielibyśmy mieć ten lek dostępny dla szerszego grona pacjentów - powiedział profesor Tomasiewicz.

Członek Zarządu Biomed Lublin Piotr Fic podkreślił, że nowy preparat produkowany jest z osocza, którego nie da się sztucznie wyprodukować. - Jedynym dawcą osocza jest człowiek, dlatego prosimy dawców o zgłaszanie się, bo to osocze jest potrzebne bądź do osoczoterapii, bądź do produkcji naszego leku - podkreślił.

Po przeprowadzeniu badań klinicznych może rozpocząć się procedura dopuszczenia leku do szerszego użytku dla większej grupy pacjentów.

Potrzebne badania kliniczne

Zdaniem profesora Ernesta Kuchara, specjalisty chorób zakaźnych z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, nie powinniśmy jeszcze świętować sukcesu polskiego leku na COVID-19.

- Tak naprawdę o tym, że mamy skuteczny lek na COVID-19 będzie można mówić, gdy przejdzie on badania kliniczne. Na razie firma opanowała technologię wytwarzania tego leku - powiedział. - Metoda frakcjonowania osocza ozdrowieńców znana jest od wielu lat i sprawdzona, czy jednak zadziała również i w tym przypadku, muszą potwierdzić badania kliniczne - tłumaczył profesor Kuchar. Dodał, że trzeba jeszcze udowodnić, że przeciwciała, które mają we krwi ozdrowieńcy lub ci, którzy przeszli COVID-19 bezobjawowo, mają działanie lecznicze.

- Badania należy standardowo przeprowadzić na licznej grupie pacjentów losowo podzielonych na tych, którzy otrzymają lek i tych, którzy otrzymają placebo. Jeśli wyniki leczenia wśród tych, którzy przyjmowali badany lek będą zadowalające, można mówić o jego skuteczności. Termin zakończenia badań zależny jest od tego, na jak dużej grupie badania są prowadzone. Wiem, że takie badania kliniczne w Lublinie zostały rozpoczęte przez profesora Krzysztofa Tomasiewicza - powiedział Kuchar.

Podobnego zdania jest doktor hab. Piotr Rzymski z Zakładu Medycyny Środowiskowej Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu. Komentując postęp prac nad tym specyfikiem mówił, że na razie trzeba zachować umiar w entuzjazmie.

- Na tym etapie nie można jeszcze niczego powiedzieć o efekcie leczniczym preparatu. Ten lek, a w zasadzie kandydat na lek, musi jeszcze przejść przez fazy badań klinicznych. To część badawcza oceniająca bezpieczeństwo, tolerancję i skuteczność. Dopiero w przypadku pozytywnych rezultatów będzie można go wprowadzić na rynek i stosować - zaznacza, tłumacząc, że nadzieje na polski lek rozbudziły niektóre wcześniejsze doświadczenia związane ze stosowaniem osocza ozdrowieńców. - Jest więc pewna szansa na to, że preparat z oczyszczonymi przeciwciałami będzie działał zgodnie z założeniem. Natomiast wymaga to jeszcze sprawdzenia - dodaje naukowiec.

Dr Rzymski podkreślał jednak, że na razie na świecie obserwacje związane ze stosowaniem osocza ozdrowieńców w terapii COVID-19 nie są jednoznaczne. - Czy będą to terapie skuteczne - to ciągle przedmiot dyskusji naukowych - opowiada naukowiec z UMP. Pytany, czy lek może dawać pacjentom odporność na dłużej, wyjaśniał, że nie - działanie preparatu będzie doraźne. - Osocze ozdrowieńców - pobrane stosunkowo szybko po wyjściu z choroby - zawiera przeciwciała wytworzone przez układ immunologiczny. To przeciwciała specyficzne dla koronawirusa i go inaktywujące - mówi.

Przeciwciała ozdrowieńców

Profesor Krzysztof Pyrć uważa, że zawierający przeciwciała ozdrowieńców polski lek na COVID-19 jest bardzo obiecujący, ale jego skuteczność trzeba jeszcze potwierdzić w badaniach klinicznych. - To nie jest nowy preparat, bo pod różnymi nazwami od wielu lat podaje się go pacjentom na różne schorzenia zakaźne, jest zatem gotowy do przetestowania w badaniach klinicznych - podkreślił naukowiec, który uczestniczył w badaniach laboratoryjnych tego preparatu. Lek zawiera przeciwciała wyizolowane od ozdrowieńców. - Sprawdziliśmy, że przeciwciała te nie tylko rozpoznają, ale i hamują zakażenie wirusem SARS-CoV-2. Ich aktywność była wysoka w badaniach laboratoryjnych, nawet przy dużych rozcieńczeniach od jednego do pięciu tysięcy - dodaje. - Przeciwciała ozdrowieńców, jak wykazały nasze badania, są skuteczne. Trzeba jednak pamiętać, że preparat zawiera też inne przeciwciała, jest w nim cała pula przeciwciał pochodzących od ludzi dorosłych. Ta pula jest specjalnie wyselekcjonowana od osób, które chorowały na COVID-19 i są w niej również te specyficzne dla koronawirusa SARS-CoV-2 - podkreśla profesor Pyrć.

Przeciwciała lekiem na inne choroby

Przykładem stosowanego od dawna wykorzystania przeciwciała w preparatach w różnych wskazaniach są dzieci z niedoborem odporności. Podaje się im pulę przeciwciał wyizolowanych od zdrowych dawców, by poprawić ich ogólną odporność. - Kiedy dzieci chorują na niebezpieczne dla nich zakażenie wirusem RS, przygotowuje się pulę przeciwciał od osób, które niedawno przeszły to zakażenie i mają wysoki poziom odpowiednich przeciwciał. Podaje się je dzieciom, które są chore, by wspomóc ich odpowiedź w kierunku tego zakażenia - tłumaczy profesor Pyrć.

Przeciwciała lekiem na inne choroby

Przykładem stosowanego od dawna wykorzystania przeciwciała w preparatach w różnych wskazaniach są dzieci z niedoborem odporności. Podaje się im pulę przeciwciał wyizolowanych od zdrowych dawców, by poprawić ich ogólną odporność. - Kiedy dzieci chorują na niebezpieczne dla nich zakażenie wirusem RS, przygotowuje się pulę przeciwciał od osób, które niedawno przeszły to zakażenie i mają wysoki poziom odpowiednich przeciwciał. Podaje się je dzieciom, które są chore, by wspomóc ich odpowiedź w kierunku tego zakażenia - tłumaczy profesor Pyrć.

Autor: anw/dd / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Pogoda na Boże Narodzenie. Zbliżające się święta nie przyniosą większej zmiany w pogodzie. W najbliższych dniach doświadczymy pochmurnej aury z niewielkimi opadami słabego deszczu, deszczu ze śniegiem, a w niektórych regionach kraju - śniegu. Sprawdź, co nas czeka.

Tutaj pojawi się szansa na białe święta. Najnowsza prognoza

Tutaj pojawi się szansa na białe święta. Najnowsza prognoza

Źródło:
tvnmeteo.pl

IMGW ostrzega przed szeregiem zagrożeń ze strony pogody. Miejscami mocno sypnie śniegiem, pojawią się też gęste mgły ograniczające widzialność. W części kraju spodziewane są oblodzenia. Sprawdź, gdzie aura w nadchodzących godzinach będzie groźna. 

Trzy rodzaje zagrożeń. Ostrzeżenia IMGW w ponad połowie województw

Trzy rodzaje zagrożeń. Ostrzeżenia IMGW w ponad połowie województw

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Ratownicy z Grupy Beskidzkiej GOPR przeprowadzili w niedzielę akcję ratunkową. Znieśli na noszach 32-letniego turystę z urazem pachwiny uniemożliwiającym mu chodzenie. Mężczyzna utknął na górnym odcinku zamkniętego żółtego szlaku na Babią Górę.

Wypadek w Beskidach. Goprowcy znieśli na noszach rannego turystę

Wypadek w Beskidach. Goprowcy znieśli na noszach rannego turystę

Źródło:
PAP, GOPR

Stopień zagrożenia lawinowego w Tatrach wzrósł w poniedziałek do drugiego, umiarkowanego. Warunki na szlakach są bardzo trudne. Intensywnie pada śnieg, a dodatkowym utrudnieniem jest silny wiatr i niski pułap chmur w partiach szczytowych - ostrzega Tatrzański Park Narodowy.

W Tatrach wzrosło zagrożenie lawinowe. "Apelujemy"

W Tatrach wzrosło zagrożenie lawinowe. "Apelujemy"

Źródło:
TPN, PAP, TOPR

Bilans ofiar śmiertelnych cyklonu Chido, który uderzył w Mozambik, wzrósł do 120 osób - podały w poniedziałek lokalne władze. Żywioł wyrządził też ogromne zniszczenia na Majotcie, francuskim terytorium zamorskim. W związku z tą katastrofą poniedziałek został ogłoszony dniem żałoby narodowej we Francji.

Rośnie bilans ofiar cyklonu, we Francji żałoba narodowa

Rośnie bilans ofiar cyklonu, we Francji żałoba narodowa

Źródło:
PAP, Reuters

W poniedziałek do kilku regionów Polski zawitała zimowa aura. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia między innymi z Podlasia, Lubelszczyzny czy Ziemi Świętokrzyskiej. Widokiem śniegu szczególnie ucieszyli się mieszkańcy Sandomierza.

"Wreszcie spadł, trzeba się cieszyć"

"Wreszcie spadł, trzeba się cieszyć"

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Mieszkańcy północnych regionów Japonii zmagają się z trudnymi, zimowymi warunkami. W niektórych miejscach wystąpiły śnieżyce, a warstwa białego puchu wyniosła kilkadziesiąt centymetrów. Były miejsca, gdzie stanął ruch pociągów.

Atak zimy w Japonii. Pociągi stanęły

Atak zimy w Japonii. Pociągi stanęły

Źródło:
Reuters, NHK

Co najmniej 11 delfinów i ponad 100 ptaków padło po olbrzymim wycieku ropy naftowej z dwóch rosyjskich tankowców, które zatonęły w okolicach Cieśniny Kerczeńskiej na Morzu Czarnym. Według ekologów do środowiska mogło przedostać się kilka tysięcy ton paliwa. Zdaniem ekspertów usuwanie skutków katastrofy może zająć nawet 1,5 roku.

"Dopiero gdy tu dotarliśmy, zrozumieliśmy, jak poważna jest skala zniszczeń"

"Dopiero gdy tu dotarliśmy, zrozumieliśmy, jak poważna jest skala zniszczeń"

Źródło:
Reuters, Espreso, Nowaja Gazieta

Pogoda na dziś. Poniedziałek 23.12 będzie przeważnie pochmurny z chwilami rozpogodzeń - tylko lokalnie na południowym wschodzie może popadać deszcz ze śniegiem i śnieg. W ciągu dnia termometry pokażą maksymalnie 5 stopni Celsjusza, a we wszystkich regionach odczujemy chłód.

Pogoda na dziś - poniedziałek 23.12. Zza chmur wyjdzie słońce, ale lokalnie sypnie śniegiem

Pogoda na dziś - poniedziałek 23.12. Zza chmur wyjdzie słońce, ale lokalnie sypnie śniegiem

Źródło:
tvnmeteo.pl

W niedzielne popołudnie zawalił się most łączący dwa stany na północnym wschodzie Brazylii. W momencie katastrofy na konstrukcji znajdowało się kilka pojazdów, które wpadły do wody. Jednym z nich była cysterna wypełniona kwasem siarkowym. Nie żyje co najmniej jedna osoba.

Zawalił się most. Do rzeki wpadła cysterna z kwasem siarkowym. Ten zaczął się uwalniać

Zawalił się most. Do rzeki wpadła cysterna z kwasem siarkowym. Ten zaczął się uwalniać

Źródło:
Reuters, PAP, Globo

Populacja bliskiej wymarcia jaszczurki z Karaibów odbudowała się w ciągu zaledwie sześciu lat. W 2018 roku na świecie żyło mniej niż 100 osobników Pholidoscelis corvinus, ale dzięki wysiłkom ekspertów obecnie ich liczba zwiększyła się szesnastokrotnie. Przypadek ten pokazuje, jak ważną rolę pełni odpowiednia ochrona gatunkowa.

Była na skraju wymarcia, ale pojawił się "niezwykły zwrot akcji"

Była na skraju wymarcia, ale pojawił się "niezwykły zwrot akcji"

Źródło:
Fauna & Flora

W australijskim stanie Wiktoria trwa walka z pożarem, który niemal tydzień temu wybuchł na terenie parku narodowego. W niedzielę płomienie ogarniały obszar 34 tysięcy hektarów i wciąż rozszerzały swój zasięg. Mieszkańcy miejscowości sąsiadujących z parkiem musieli opuścić swoje domy i nie wrócą do nich przed świętami.

Musieli uciekać z domów przed świętami. "Ludzie nie są do końca pewni, co się wydarzy"

Musieli uciekać z domów przed świętami. "Ludzie nie są do końca pewni, co się wydarzy"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, The Guardian, ABC News, 9news.com.au

NASA opublikowała animację, na której największa góra lodowa świata wyrwała się z wodnego wiru i zaczęła dryfować po oceanie. A23a przez wiele miesięcy tkwiła w jednym miejscu, nie mogąc ruszyć się dalej. Naukowcy wciąż do końca nie wiedzą, co sprawiło, że ogromna bryła lodu wydostała się z pułapki.

Największa góra lodowa świata wyrywa się z pułapki. Nagranie

Największa góra lodowa świata wyrywa się z pułapki. Nagranie

Źródło:
NASA Earth Observatory, BAS, tvnmeteo.pl

Rozpoczęła się kalendarzowa zima, a wraz z nią miejscami spadł słaby śnieg. Biało zrobiło się w niedzielę na wschodzie Mazowsza. Zdjęcia lekko zaśnieżonego krajobrazu otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

W Nowym Jorku spadł śnieg i zrobiło się biało. Amerykańska Narodowa Służba Pogodowa (NWS) poinformowała, że są to pierwsze, mierzalne grudniowe opady w tym mieście od trzech lat.

Tutaj spadł pierwszy od lat śnieg w grudniu

Tutaj spadł pierwszy od lat śnieg w grudniu

Źródło:
Reuters, NBC New York

Sztuczne światło może powodować wyraźne zmiany w nocnym działaniu ekosystemu raf koralowych. Do takich wniosków doszli badacze z Uniwersytetu Brystolskiego. Jak przekazał jeden z autorów publikacji, sztuczne naświetlanie naraża morskie organizmy na "niespodziewane niebezpieczeństwo".

"Niespodziewane niebezpieczeństwo" w morskich głębinach

"Niespodziewane niebezpieczeństwo" w morskich głębinach

Źródło:
PAP, Uniwersytet Brystolski

Na portugalskiej Maderze wieje silny wiatr. Przez wichury odwołano ponad 30 połączeń lotniczych. Wstrzymano też połączenia morskie z wyspą Porto Santo, wchodzącą w skład tego położonego na Atlantyku archipelagu.

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Źródło:
PAP, madeira.rtp.pt

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Pierwszy dzień astronomicznej zimy nie jest w tym roku rekordowo ciepły, ale jak zaznaczyła synoptyczka IMGW Ewa Łapińska, widać tendencję do tego, że temperatura w tym okresie jest coraz wyższa. Po odwilży w tym tygodniu śnieg w górach zdążył już spaść, ale i tak jest go mało. W Zakopanem w sobotę leżały cztery centymetry białego puchu.

Cała Polska na czerwono. "Jest tendencja"

Cała Polska na czerwono. "Jest tendencja"

Źródło:
PAP, IMGW, tvnmeteo.pl

Do pewnej rodziny z amerykańskiego stanu Wirginia zawitał niespodziewany gość. Do domu przez komin wleciała sowa, która usiadła na szczycie choinki. Jej przegonienie nie było łatwe.

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Źródło:
cbsnews.com, nbcwashington.com

Tysiące osób świętowały w sobotę o świcie przesilenie zimowe, czyli moment rozpoczęcia astronomicznej zimy i zarazem najkrótszy dzień roku na półkuli północnej, na stanowisku archeologicznym Stonehenge w Wielkiej Brytanii.

Najkrótszy dzień roku. Tłumy zebrały się w Stonehenge

Najkrótszy dzień roku. Tłumy zebrały się w Stonehenge

Źródło:
PAP, Reuters, tvnmeteo.pl

W słynącym z charakterystycznych czerwonych skał parku stanowym w amerykańskim stanie Utah część z nich została zabarwiona na niebiesko. Według władz prawdopodobnie ktoś użył armaty prochowej. Żeby wyczyścić skały, trzeba było użyć 90 litrów wody.

"Co wolelibyście zobaczyć?". Incydent w parku narodowym

"Co wolelibyście zobaczyć?". Incydent w parku narodowym

Źródło:
Miami Herald, The Sacramento Bee

Smog spowił w sobotę Nowe Delhi, stolicę Indii. Spowodował, że widzialność była mocno ograniczona. Mieszkańcy skarżyli się na trudności z oddychaniem. Jakość powietrza była znacznie powyżej normy.

"Pieką mnie oczy i ciągle kaszlę, brakuje mi tchu"

"Pieką mnie oczy i ciągle kaszlę, brakuje mi tchu"

Źródło:
Reuters

Tydzień temu w Majottę uderzył potężny cyklon Chido. Sytuacja we francuskim terytorium zamorskim jest trudna - wiele domów nie ma prądu, brakuje wody i jedzenia. - Wieczorami, po zachodzie słońca na ulicach robi się dość niebezpiecznie - powiedziała pani Anna, która wysłała nam swoją relację na Kontakt24. Polka mieszka tam od kilku lat.

"Nie ma prądu, dochodzi do kradzieży, słychać wystrzały z broni gazowej"

"Nie ma prądu, dochodzi do kradzieży, słychać wystrzały z broni gazowej"

Źródło:
BBC, Reuters, Kontakt24

Naukowcy z organizacji Conservation International odkryli w peruwiańskiej Amazonii 27 nieznanych dotąd gatunków zwierząt. Najbardziej dziwacznymi są ryby z głowami przypominającymi "wielki, napuchnięty nos", a także wodno-lądowe myszy.

Ryby z "kluchowatymi głowami", pływające myszy

Ryby z "kluchowatymi głowami", pływające myszy

Źródło:
PAP, CNN

Położna z Majotty opowiedziała historię porodu, do którego doszło w noc po uderzeniu cyklonu Chido w wyspy. Jak wspominała, aby dotrzeć do rodzącej, musiała wspinać się i czołgać przez połamane drzewa. Na zdewastowanym przez żywioł terytorium nie ma wody i prądu, co utrudnia pracę szpitalom położniczym.

Czołgała się pod połamanymi drzewami, by odebrać poród. W szpitalu nie ma wody i prądu

Źródło:
Reuters, BBC