Jego misję planowano na 3 miesiące, tymczasem trwa już 9 lat. Zamiast zakładanych 600 metrów przejechał już ponad 35 km. Łazik Opportunity to już prawdziwy marsjański wyjadacz i nic nie zapowiada, żeby w najbliższym czasie miał przejść na emeryturę.
Opportunity wylądował na marsjańskiej równinie Meridiani Planum (położonej 2 st. na południe od równika) 25 stycznia 2004 r. Od tamtego czasu przemierzył już 35,46 km.
Tymczasem według pierwotnych założeń miał pracować na Czerwonej Planecie przez trzy miesiące, a w tym czasie przejechać około 600 m i dostarczyć naukowcom narzędzi do badań nad tym, czy jego okoliczne środowisko było kiedykolwiek wilgotne.
Łazik zakończył lot 24 km od przewidywanego punktu lądowania, w niewielkim kraterze nazwanym później Kraterem Orła. Przez trzy miesiące przesyłał stamtąd na Ziemię dowody na to, że w dawnych czasach w tym rejonie woda zwilżała grunt i przepływała przez jego powierzchnię.
Przepracował już 36 misji
Po tym okresie kierujący misją Opportunity zespół z Laboratorium Napędu Odrzutowego NASA (Jet Propulsion Laboratory) posyłał łazik do coraz większych kraterów na równinie Meridiani, żeby pobierał w nich materiał z głębszych warstw gruntu, pochodzących z dawniejszej historii Marsa.
Opportunity prowadzi badania na Czerwonej Planecie już 36 razy dłużej niż początkowo planowano. - Najważniejsze jest nie to, jak długo tam przebywa albo ile przejechał, lecz to, ile wykonał badań i jakich dokonał odkryć naukowych - powiedział John Callas, kierownik misji łazików marsjańskich z JPL.
W ramach tego samego projektu wysłano na Marsa bliźniaczy łazik Spirit, który zakończył działalność w 2010 r.
Skały, chmury, meteoryty
Pojazd dobrze spełnia wyznaczone mu zadania - zbieranie różnorodnych próbek marsjańskich skał i informacji, na podstawie których można stawiać tezy o prawdopodobnym dawnym istnieniu i cyrkulacji wody w stanie ciekłym na suchej obecnie Czerwonej Planecie.
Łazik dostarczył też danych dotyczących jej atmosfery - m.in. zaobserwował w niej chmury typu cirrus, oprócz tego wykonał niemożliwe do przeprowadzenia z ziemi obserwacje astronomiczne - np. traznzytu księżyców na tle Słońca.
W 2005 r. Opportunity natknął się na meteoryt żelazny Heat Shield Rock - pierwszy odkryty na innej niż Ziemia planecie. W latach 2009 i 2010 znalazł kolejne, m.in. Block Island, Shelter Island i Oilean Ruaidh.
Bada krater za kraterem
W tym miesiącu Opportunity wykorzystuje swoje kamery na maszcie i narzędzia na robotycznym ramieniu do badania krawędzi krateru Endeavour o średnicy 22 km. Wyniki oględzin tego rejonu, zwanego Górą Matijevicia, sugerują, że istniało tam kiedyś jeszcze inne wilgotne środowisko, prawdopodobnie starsze i bardziej kwaśne niż to, którego dotyczyły wcześniejsze wyniki badań łazika.
Autor: js/mj / Źródło: NASA