Kilka ofiar, w tym dwie śmiertelne, zebrał do tej pory huraganowy wiatr towarzyszący głębokiemu niżowi o nazwie Ulli. W Wielkiej Brytanii wiało z prędkością nawet 164 km/h, silnie wiało też w Belgii, Niemczech, Francji, Holandii. Wichury spowodowały spore utrudnienia komunikacyjne - zamknięto kilka lotnisk, odwołano przeprawy promowe przez kanał La Manche, a powywracane drzewa spowodowały chaos na drogach.
Ulli zaatakował w Belgii jeszcze we wtorek wieczorem powodując spore zniszczenia w całym kraju. Rannych zostało pięć osób - spośród nich leśnik uderzony przez przewracające się drzewo walczy o życie.
Wciąz trwa usuwanie szkód.
W Niemczech bez ofiar
U naszych zachodnich sąsiadów nie było ofiar w ludziach, za to Ulli spowodował sporo utrudnień w transporcie. Przewracające się drzewa i spadające gałęzie zablokowały kilka dróg krajowych.
Z powodu silnego wiatru i opadów deszczu nie jeździły pociągi między popularną wśród turystów wyspą Sylt a lądem.
Niebezpiecznie na Wyspach
W południowej Anglii zginął mężczyzna w zaparkowanej furgonetce, na którą upadło przewrócone przez wichurę drzewo.
Z powodu ciężkich obrażeń zmarł też członek załogi tankowca, w który w kanale La Manche uderzyła wielka fala. W hrabstwie Surrey w południowej Anglii ranny został kierowca autobusu, na który upadło złamane drzewo.
W wyniku silnego wiatru około 100 tys. gospodarstw w Anglii, Szkocji i Irlandii Północnej było bez prądu. W części z nich nadal nie udało się przywrócić zasilania.
Zamknięte lotniska
Port lotniczy w Edynburgu zamknięto dla przybywających samolotów, a wiele lotów było opóźnionych lub w ogóle je odwołano. W Glasgow poinformowano, że ruch na tamtejszym lotnisku jest utrudniony, a część rejsów anulowano.
Na londyńskich lotniskach Heathrow i Gatwick wiele lotów było opóźnionych o kilka godzin.
Utrudnienia na drogach, na morzu sztorm
Zawieszono większość połączeń kolejowych między Londynem a Szkocją. Wstrzymana została też komunikacja promowa przez kanał La Manche.
Powalone drzewa uszkodziły w wielu miejscach sieć energetyczną oraz zablokowały liczne drogi.
Poniższe zdjęcia pokazują zablokowaną przez powalone drzewo drogę w miejscowości Cowfold (Zachodni Sussex) oraz zniszczony dach toru wyścigowego w Epsom w południowej Anglii.
Z wichurami zmagają się też inne kraje z północy Europy - Dania, Szwecja, Norwegia, Holandia, Francja.
Autor: mm/ms,ŁUD,rs / Źródło: PAP/Reuters/APTN