Wysokie temperatury przyszły dzień wcześniej niż się spodziewaliśmy. Na południu i zachodzie kraju termometry w stacjach meteo wskazały ponad 20 stopni Celsjusza. "Wiosna", "słońce", "ciepło" - są teraz odmieniane przez wszystkie przypadki. Polacy ruszyli na spacery, tak było m.in. w Sopocie.
Piękną pogodę zapowiadaliśmy już od kilku dni, jednak 20 stopni Celsjusza prognozowane na niedzielę pękło już dziś. Stacje meteorologiczne w Krakowie i Bydgoszczy wskazały maksymalnie 22 stopnie Celsjusza w cieniu na wysokości 2 metrów. We Wrocławiu i Zielonej Górze było 23 st. C, a w Warszawie - 20.
Sopot na spacerze
Już w piątek sopockie molo pełne było uśmiechniętych twarzy spacerowiczów korzystających z prawdziwie wiosennej pogody. - Cieplutko jest. Nadeszła wiosna na pewno. Słońce, miło… - cieszyła się jedna z nich.
- Piękne słońce, aż okulary trzeba założyć - dodawał inny. A pani opalająca się na ławce ostrzegała, by z pierwszych promieni korzystać z umiarem. - Trzeba teraz uważać, bo to jest bardzo ostre słońce w marcu. Trzeba systematycznie, po parę minut - mówiła.
W sobotę od rana pogodę na molo obserwował reporter TVN24 Adam Kasprzyk. Najpierw było trochę mgliście i chłodno - tylko 3-4 stopnie Celsjusza. Już przed południem całe molo było skąpane w słońcu i oblężone przez spacerowiczów. I było znacznie cieplej - po godz. 13 stacja meteo w Trójmieście wskazała 16 stopni C.
Autor: TVN Meteo, TVN24 / Źródło: rs/mj