Przed nami prawdziwie jesienna, zimna noc. Można spodziewać się mgieł i lekkiego mrozu. Do tej pory odnotowywaliśmy przymrozki, jednak w nocy z czwartku na piątek temperatura na wysokości dwóch metrów regularnie spadnie poniżej 0 st. Celsjusza. Przy gruncie będzie jeszcze zimniej.
Temperatura spaść może na Podkarpaciu, Kielecczyźnie i w Małopolsce do -2 st. Celsjusza, a wcale niewykluczone, że spadnie niżej.
Temu spadkowi sprzyja po pierwsze napływ zimnej masy powietrza polarno-morskiego, a po drugie sprzyjają mu rozpogodzenia, które równają się brakowi zwartej pokrywy chmur na niebie, przeciwdziałającej ucieczce ciepła.
W październiku temperatura potrafi spadać dużo poniżej 0 st. C, szczególnie na północnym wschodzie kraju, na zimnym o tej porze roku Podlasiu oraz w kotlinach górskich.
W 1956 roku temperatura w Suwałkach spadła do -14 st. C, a w 2003 roku było tam -12 st. C. Październik 2003 roku w ogóle był bardzo zimny. Dwudziestego czwartego dnia tego miesiąca w Warszawie temperatura spadła do -8 st. C. We Wrocławiu, stolicy ciepłego Dolnego Śląska, tego samego ranka odnotowano -9,3 st. C.
Tegoroczny październik nie powinien być tak zimny, jednak lekki mróz będzie występował lokalnie.
Autor: Arleta Unton-Pyziołek / Źródło: TVN Meteo