Szalejący nad Wielką Brytanią sztorm Dennis zagraża mieszkańcom i utrudnia ruch lotniczy. W sobotę na londyńskim lotnisku Heathrow silny wiatr utrudniał lądowanie airbusa. Podobne, dramatycznie wyglądające próby lądowania oglądaliśmy niespełna tydzień temu, gdy nad Europą szalał sztorm Ciara.
W sobotę na lotnisku Heathrow z trudem wylądował samolot Airbus A380 linii Etihad Airways. Maszyna walczyła z silnym, bocznym wiatrem, który "rzucał" ją na boki. Na nagraniu widać, jak samolot unosi się nad pasem i próbuje wylądować.
Airbus A380 to potężny, dwupoziomowy samolot, największa pasażerska maszyna na świecie. Na pokład może wziąć od około 500 do nawet około 800 pasażerów, zależnie od konfiguracji.
Sztorm Dennis
Na Wielką Brytanię nadciągnął sztorm Dennis. Towarzyszą mu intensywne opady deszczu i silny wiatr. Brytyjscy meteorolodzy prognozują, że wiatr w porywach możne wiać z prędkością ponad 100 kilometrów na godzinę. Gwałtowna pogoda spowodowała utrudnienia w ruchu lotniczym - na terenie całego kraju odwołano wiele lotów, między innymi na lotniskach Heathrow i Gatwick. Obowiązują ostrzeżenia przed powodziami.
Zeszłej niedzieli nad Europą przechodził sztorm Ciara związany z niżem Sabina. Gwałtowna pogoda spowodowała wiele szkód w kilku krajach, między innymi w Niemczech, Francji, Szwecji, Czechach i Polsce. W wielu regionach kontynentu padał ulewny deszcz i wiał silny wiatr. Na Korsyce zanotowano w porywy wiatru dochodzące do 220 km/h. Miejscami pozamykano szkoły, a na lotniskach odwołano setki lotów. Wielu odbiorców było odciętych od energii elektrycznej.
Autor: anw/ja / Źródło: reuters, www.airlineratings.com