Wielu z nas wyznaje zasadę, że jak wakacje, to nad wodą. Niestety, nie mamy dobrych wieści na początek lipca. Woda będzie chłodna. Lepsze wiadomości mamy dla urlopowiczów, którzy wyjeżdżają w drugiej połowie miesiąca. Zrobi się gorąco, a woda zmieni się w tzw. "zupę".
Temperatura w Bałtyku utrzyma się średnio na wysokości 18 stopni Celsjusza. Ci, którzy wybiorą się nad jeziora, będą mieli trochę więcej szczęścia. Tam woda będzie miała 20 st. C.
- Temperatura wody zależy od temperatury powietrza. W związku z tym, że pierwsze 10 dni lipca nie będą zbyt gorące, woda będzie zimna. W Bałtyku, w zależności od miejsca, które wybierzemy na odpoczynek, możemy liczyć na temperatury w okolicach 16-19 st. Jeziora będą cieplejsze - opowiada Wojciech Raczyński, synoptyk TVN Meteo.
Ale w drugiej połowie lipca...
Nie ma jednak powodów do zmartwienia. Już w drugiej połowie lipca zrobi się ciepło, a nawet gorąco. Tym samym, możemy liczyć na wzrost temperatury wody. - Według naszych prognoz, lipiec ma być gorętszy niż przewiduje średnia. Dlatego nie ma co się smucić. Zdążymy się wypluskać w ciepłej wodzie - pociesza Raczyński.
Cieszyć się mogą też wszysycy ci, którzy wybierają się nad wodę w sierpniu. - Będzie trochę chłodniejszy niż druga część lipca, ale ciągle bardzo ciepły. Podsumowując, mamy zapewnione półtora miesiąca ciepłych kąpieli - zapowiada synoptyk.
Autor: //aq / Źródło: TVN Meteo
Źródło zdjęcia głównego: PAP