Pierwsze południoworosyjskie tarantule (Lycosa singoriensis) zauważono na Białorusi w 2008 roku. Pająki te zaczęły szybko się rozmnażać w obszarach zalewowych Prypeci, Dniepru i Soży.
Południoworosyjska tarantula ma tułów o długości sięgającej 3,5 cm. Za dnia chowa się w norkach, zaś nocą wychodzi na polowanie. Żyje na mokrych łąkach w pobliżu wody i żywi się owadami. Jak podkreśla agencja BiełTA, pająki te najczęściej gryzą ludzi, którzy przez nieostrożność na nie nastąpią. Ukąszenia nie stanowią jednak dużego zagrożenia dla człowieka, choć mogą być bolesne, a ślady po nich - widoczne.
Pojawiły się też modliszki
Wraz z ociepleniem klimatu na południu Białorusi pojawiły się także inne owady lubiące wysokie temperatury, w tym modliszka.
- W zeszłym roku podczas badań natrafiliśmy na nie w okręgach rzeczyckim i rohaczowskim (środkowa i północna część obwodu homelskiego - przyp. red.). To znaczy, że przewędrowały połowę kraju - powiedział Maksimienkau.
Autor: map/ja / Źródło: PAP