Po burzach, które pojawiły się w sobotę, straż musiała interweniować ponad 700 razy. Jak przekazał rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej brygadier Krzysztof Batorski, nikt nie został ranny. Jeszcze w niedzielę niektórzy poszkodowani skarżyli się na utrudnienia w dostawach elektryczności.
Państwowa Straż Pożarna odnotowała 727 interwencji związanych z usuwaniem skutków sobotnich burz - podał w niedzielę rzecznik komendanta głównego PSP bryg. Krzysztof Batorski.
Najwięcej interwencji związanych z usuwaniem skutków burz mieli strażacy z województw: lubelskiego (313), podkarpackiego (101), śląskiego (83).
Działania strażaków polegały głównie na pompowaniu wody z zalanych posesji, piwnic i dróg oraz usuwaniu połamanych konarów.
- Nikt nie został ranny - podkreślił Batorski.
Problemy z dostawami prądu
Ponadto w niedzielę Rządowe Centrum Bezpieczeństwa poinformowało, że w sobotę doszło do około 160 awarii energetycznych, które wystąpiły w województwach lubelskim i podkarpackim.
Jak dodało Centrum, w niedzielę bez dostaw prądu wciąż pozostaje 319 odbiorców na Lubelszczyźnie.
Autor: kw / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24