Chińczycy ratują co się da ze sklepów

Chińczycy ratują co się da ze sklepów
Chińczycy ratują co się da ze sklepów
Źródło: Reuters TV
Po ostatnim trzęsieniu w południowo - zachodnich Chinach wiele budynków uległo zniszczeniu. Ucierpiały także sklepy i magazyny, odcinając mieszkańców rejonu od możliwości zrobienia podstawowych zakupów.

Trzęsienie ziemi, jakie miało miejsce 20 kwietnia wywołało wiele zniszczeń w prowincji Sichuan. W południowo - zachodnim terenie kraju okoliczności zmusiły wielu sprzedawców do zamknięcia sklepów. Brak możliwości, by na bieżąco uzupełniać zapasy jest dotkliwe dla mieszkańców.

Półki puste, towar na podłodze

- Staramy się jak najszybciej przetransportować towar w bezpieczne miejsce, zostawiając część produktów niezbędnych mieszkańcom na miejscu, np. środki higieniczne, etc. Możemy sobie pomóc w usuwaniu skutków klęski żywiołowej. - przyznał właściciel zdewastowanego sklepu. Pięć cieżarówek towaru pojedzie do okolicznych wiosek.

Wojskowi pomagają mieszkańcom również w usuwaniu zniszczeń na polach. Rolnictwo jest głównym żródłem utrzymania ludzi w Zhaojiaba. Zniszczenia rolnicy starają się jak najszybciej uprzątnąć. Brak plonów oznacza dla nich brak środków do życia.

Autor: mb/jaś / Źródło: Reuters TV

Czytaj także: