Sześć bułgarskich miejsc pobiło ostatnio rekord ciepła. Kraj od kilku dni doświadcza fali upałów, które według meteorologów szybko się nie skończą. Lato na Bałkanach dopiero się rozkręca.
Najcieplejszym miastem Bułgarii jest Sandanski, położone w południowo-zachodniej części kraju. W środę słupki rtęci pokazały tam 36,8 st. C, pobijając dotychczasowy rekord dla czerwca z 1942 r., wynoszący 36,7 st. C.
Gorąco na szczycie
Kolejnym rekordzistą jest szczyt Murgasz, położony 1687 m n.p.m., w zachodniej części gór Stara Płanina. Termometry wskazały tam wczoraj rekordową czerwcową temperaturę 21 stopni Celsjusza. Dotychczasowy rekord pochodził z 1997 r. i wynosił 20,8 st. C.
Nad Dunajem bez ochłody
Rekordy ciepła padły też w naddunajskich miastach. Łoma zanotowała 35,8 st. C, pobijając rekord z 1948 r. i to z tego samego dnia, wynoszący 33,7 st. C.
Cieplej niż zwykle było też w Szweisztowie i Silistrze, po 34,7 st. C. To ostatnie naddunajskie miasto pobiło rekord z 1951 r., na poziomie 34,1 st. C.
Ostatnim miejscem, gdzie czerwcowa temperatura była wczoraj najwyższa w historii było północne Orjachowo, gdzie pobito rekord z 1993 r.
Będzie jeszcze cieplej
W Sofii z kolei, termometry odnotowały "tylko" 30 stopni.
Meteorolodzy zapowiadają jednak dalszy wzrost temperatur. W końcu to dopiero początek lata!
Autor: mm/ŁUD / Źródło: PAP, novinite.com