Zaginiony przed 11 laty kot wrócił do właścicieli. "Nie sądziłam, że jeszcze go zobaczę"

KOT
Warwickshire, Wielka Brytania. Kot wrócił do właścicieli po 11 latach
Źródło: Google Earth
Toby, 14-letni kot z Wielkiej Brytanii, po 11 latach od zaginięcia wrócił do swoich właścicieli. W powrocie do rodzinnego domu pomógł mu lokalny oddział organizacji Cats Protection. - Nigdy, przenigdy nie sądziłam, że jeszcze go zobaczę - przyznała jego właścicielka Justine Allan, nie kryjąc radości z ponownego spotkania z pupilem.  

Brytyjskie media opisały niecodzienną historię kota Toby'ego i jego właścicieli, którzy pod koniec listopada spotkali się ponownie po 11 latach rozłąki. Zwierzak zaginął w 2012 roku po tym, jak rodzina Allanów, do której należał, przeprowadziła się w inny rejon hrabstwa Warwickshire. Ulica, przy której zamieszkali wówczas Allanowie, należy do ruchliwych. Z uwagi na to, gdy kot zniknął, jej członkowie "założyli najgorsze" i uznali, że Toby został najpewniej potrącony przez samochód.

W miarę upływania kolejnych miesięcy bez wieści o Tobym, jego właściciele stopniowo godzili się z utratą pupila. 11 lat później niepodziewanie skontaktowali się z nimi przedstawiciele lokalnego oddziału organizacji na rzecz dobrostanu kotów Cats Protection, którzy odnaleźli Toby'ego.

Kot Toby wrócił do właścicieli po 11 latach od zaginięcia

Jak się okazało, z członkami organizacji skontaktowała się wcześniej jedna z mieszkanek hrabstwa Warwickshire. Kobieta zaniepokoiła się faktem, iż bezpańska kotka, którą dokarmiała, wydawała się być w ciąży. Gdy jeden z wolontariuszy Cats Protection przybył na miejsce, odkrył, że kotka nie tylko nie jest w ciąży, ale w rzeczywistości jest kotem. Po zbadaniu wszczepionego zwierzęciu mikroczipa odkryto, że jest to zaginiony przed 11 laty Toby.

ZOBACZ TEŻ: Zaginęła we Włoszech, po 7 latach odnalazła się w Polsce. Suczka Kira wróciła do domu

Przedstawiciele Cats Protection skontaktowali się wówczas z rodziną Allanów, która z radością przyjęła wiadomość odnalezieniu Toby'ego. Właściciele odebrali zwierzę w niedzielę, 26 listopada. - Nigdy, przenigdy nie sądziłam, że jeszcze go zobaczę - przyznała w rozmowie z BBC właścicielka zwierzęcia. - Z wyglądu ani trochę się nie zmienił. (Widać, że) ktoś się nim opiekował i go karmił. Szkoda tylko, że nie może nam powiedzieć, co się z nim w tym czasie działo - dodała kobieta. Jak podkreśliła, cała rodzina ma nadzieję, że kot już z nimi zostanie.

Jak podano na stronie internetowej Cats Protection, tylko w ciągu ostatnich pięciu lat organizacja pomogła w odnalezieniu około 2300 zaginionych kotów.

ZOBACZ TEŻ: Po 18 miesiącach rozłąki, Elena z Ukrainy odnalazła swojego psa - we Włoszech. "Nie mogliśmy uwierzyć w ten cud"

Czytaj także: