W wodach Zatoki Puckiej w pobliżu Jastarni w okolicy wraku ORP Ślązak zaginął nurek, który brał udział w rekreacyjnym nurkowaniu. Poszukiwania mężczyzny zostały wznowione w niedzielny poranek. Kilka godzin później został odnaleziony martwy. Mężczyzna był żołnierzem Dowództwa Komponentu Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni.
Nie żyje nurek, który w sobotę, chwilę przed godziną 11.00 nie wynurzył się po tym jak rekreacyjnie nurkował wraz z grupą innych nurków w pobliżu wraku ORP Ślązak.
O śmierci mężczyzny na platformie X poinformował dyrektor Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa Sebastian Kluska.
Kondolencje rodzinie i bliskim nurka złożyły Wojska Obrony Cyberprzestrzeni. "Z ogromnym smutkiem informujemy, że dziś znalezione zostało ciało naszego kolegi, żołnierza Dowództwa Komponentu Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni, który realizując swoją pasję zaginął wczoraj podczas nurkowania na Bałtyku. Tragiczne zdarzenie nie miało związku ze służbą wojskową" - napisano na platformie X.
- Poszukiwania zaginionego nurka zostały wczoraj przerwane około 18.30 ze względu na ciemność i wznowione zostały dzisiaj rano. Prowadzi je komponent wojskowy. Odbywają się w kręgu 500 metrów od miejsca, gdzie znajduje się wrak - informował w niedzielę przed południem Kluska.
Dodał, że na miejsce sprowadzono również sonary do poszukiwań.
Rekreacyjne nurkowanie wokół wraku
Polish Rescue Radio otrzymało zgłoszenie o wypadku nurka o godzinie 10.59 w sobotę (9 listopada). Sebastian Kluska, dyrektor Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa (służba SAR) przekazał, że wokół wraku odbywało się nurkowanie rekreacyjne. - Grupa nurków schodziła do wody w pobliżu wraku ORP Ślązak. Nie wynurzył się nurek z ostatniej pary - dodał.
Jak powiedział rzecznik Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa Rafał Goeck, nurkowie schodzili w wodach Zatoki Puckiej na głębokość ok. 27 m. - W pewnej chwili rozdzielili się. W umówionym czasie mieli spotkać się na powierzchni, ale wypłynął tylko jeden płetwonurek - dodał Rafał Goeck. Na miejscu rozpoczęła się akcja poszukiwawcza, do której wysłano SAR, Straż Graniczna i straż pożarna.
Po godzinie 18.30 Kluska poinformował, że "zakończona została aktywna część poszukiwań", a jednostki biorące w nim udział wracają do baz. "Poszukiwania zostaną wznowione jutro" - zapowiedział dyrektor Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa.
CZYTAJ TEŻ: Nurkowali we dwóch, jeden nie wyszedł na brzeg. "Nie ma przesłanek" do wznowienia akcji poszukiwawczej
ORP Ślązak leży na dnie na głębokości ok. 30 metrów. Wrak został zatopiony w pobliżu portu w Jastarni.
Źródło: TVN24, tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa