Miał oferować pieniądze i starać się zwabić do samochodu trzy dziewczynki. - Nie skorzystały z tego zaproszenia i niezwłocznie poinformowały o tym swoich opiekunów w szkole, którzy zgłosili to na policję - mówi sierż. Paweł Pankau ze szczecińskiej policji. Mężczyzna usłyszał już zarzuty i trafił do aresztu.
- 17 czerwca otrzymaliśmy zgłoszenie, że w pobliżu szkół w prawobrzeżnej części Szczecina nieznany mężczyzna proponował dziewczynkom, małoletnim osobom wejście do swojego pojazdu - mówi Pankau.
Jak dodaje, postawa dzieci była wzorowa. Nie tylko nie weszły do samochodu nieznajomego, ale od razu poinformowały o zdarzeniu nauczycieli. Ci z kolei powiadomili policję.
- Bardzo szybko podjęliśmy czynności w tej sprawie zmierzające do ustalenia sprawcy. Policjanci z wydziału kryminalnego od samego początku pracowali bardzo intensywnie, niemal 24 godziny na dobę nad ustalaniem sprawcy - opowiada policjant.
Dzięki pracy policji, w piątek udało się zatrzymać podejrzanego.
Zarzuty i areszt
Mężczyzna usłyszał zarzut usiłowania uprowadzenia i pozbawienia wolności osobom małoletnim. Grozi mu za to do pięciu lat więzienia.
Jak poinformowała Prokuratura Okręgowa w Szczecinie, został tymczasowo aresztowany.
Dziś na wniosek Prokuratora Rejonowego Szczecin-Prawobrzeże w Szczecinie, mężczyzna podejrzany o usiłowanie w dniu 17 czerwca b.r. uprowadzenia trzech małoletnich pokrzywdzonych i pozbawienia ich wolności został tymczasowo aresztowany.
— Prok.Okręg. Szczecin (@Prok_Szczecin) 22 czerwca 2019
W najbliższym czasie prokuratura planuje przesłuchać dziewczynki, które próbował uprowadzić mężczyzna. Śledczy gromadzą także materiał dowodowy w tej sprawie.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: mak/r / Źródło: TVN24/PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24