Chwalą Polskę za zarzuty ws. więzień CIA

Aktualizacja:
 
W sprawie tajnych więzień CIA od lat nie brakujeArch. TVN24

Brytyjska organizacja Reprieve oceniła w środę, że Polsce należy się uznanie za postawienie zarzutów byłemu szefowi Agencji Wywiadu Zbigniewowi Siemiątkowskiemu w związku ze sprawą domniemanych tajnych więzień CIA w Europie.

Reprieve, organizacja zaangażowana w pomoc więźniom Guantanamo i prowadząca kampanię przeciwko karze śmierci, wcześniej oskarżała polską prokuraturę o próby tuszowania sprawy tajnych więzień CIA.

”Polsce należy się uznanie, jako pierwszemu europejskiemu państwu, które stawiło czoło sprawie tortur CIA na swym terytorium. Oczywiście jest wciąż bardzo wiele do zrobienia i wszystkie oczy będą zwrócone na prokuratorów” - oświadczyła w komunikacie szefowa działu prawnego Reprieve Cori Crider.

Zdaniem organizacji Rumunia i Litwa, które zrobiły o wiele mniej w tej kwestii, ”dobrze uczyniłyby, gdyby wzięły z Polski przykład”.

Reprieve uznała za znaczące zarzuty postawione Siemiątkowskiemu, dotyczące przekroczenia uprawnień oraz naruszenia prawa międzynarodowego poprzez bezprawne pozbawienie wolności i stosowanie kar cielesnych wobec jeńców wojennych.

Śledztwo ws. więzień CIA

Prowadzone od sierpnia 2008 r. w Warszawie tajne śledztwo w sprawie domniemanych więzień CIA w Polsce w połowie lutego zostało przekazane do Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie. Prokuratura bada, czy była zgoda polskich władz na stworzenie w Polsce tajnych więzień CIA w latach 2002-2003, i czy ktoś z polskich władz nie przekroczył uprawnień, godząc się na tortury, jakim w punkcie zatrzymań CIA w Polsce mieli być poddawani podejrzewani o terroryzm.

Dwóch przetrzymywanych w amerykańskiej bazie Guantanamo - Abd al-Rahim al-Nashiri oraz Abu Zubajda - twierdzi, że byli torturowani przez CIA w Polsce i mają w polskim śledztwie status pokrzywdzonych.

O zarzutach dla b. szefa Agencji Wywiadu Zbigniewa Siemiątkowskiego w tej sprawie napisała we wtorek ”Gazeta Wyborcza”. On sam potwierdził to dziennikowi.

Zaczęło się od HRW

Domniemanie, że w Polsce i kilku innych krajach europejskich mogą być tajne więzienia CIA, wysunęła w 2005 r. organizacja Human Rights Watch. Według niej takie więzienie w Polsce miało się znajdować na terenie szkoły wywiadu w Kiejkutach lub w pobliżu wojskowego lotniska w Szymanach na Mazurach. Polscy politycy, m.in. ówczesny prezydent Aleksander Kwaśniewski oraz premierzy, wielokrotnie zaprzeczali, by takie więzienia w Polsce istniały.

W lutym 2007 r. Polska znalazła się w raporcie komisji Parlamentu Europejskiego jako kraj, w którym ”przypuszczalnie w latach 2002-05” działało ”co najmniej jedno tajne więzienie”, właśnie w Szymanach. Miano w nim przetrzymywać 10 członków Al-Kaidy. PE postawił w tamtym raporcie zarzuty 17 krajom Europy o tolerowanie niezgodnej z prawem działalności CIA na ich terenie, jak porywanie lub przewożenie osób podejrzanych o działalność terrorystyczną. PE nie udało się znaleźć dowodów na istnienie w Europie tajnych więzień, ale w części dotyczącej Polski i Rumunii eurodeputowani ”nie wykluczyli” istnienia takich ośrodków.

jak//bgr

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Arch. TVN24

Tagi:
Raporty: