Znane są wstępne wyniki nauczycielskiego referendum w sprawie strajku w oświacie. W skali kraju udział w nim zadeklarowało prawie 79 procent szkół - poinformował Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego. Bezterminowy strajk może się rozpocząć już 8 kwietnia.
W poniedziałek 25 marca zakończyło się referendum strajkowe zorganizowane przez Związek Nauczycielstwa Polskiego.
Przeprowadzono je w placówkach, które weszły w spór zbiorowy. Szef ZNP Sławomir Broniarz przekazał 25 marca, że do sporu zbiorowego weszło ponad 85 procent szkół i przedszkoli.
Zadano w nim pytanie: "Czy wobec niespełnienia żądania (...) dotyczącego podwyższenia wynagrodzeń zasadniczych nauczycieli, wychowawców, innych pracowników pedagogicznych i pracowników niebędących nauczycielami o 1000 złotych z wyrównaniem od 1 stycznia 2019 roku, jesteś za przeprowadzeniem w szkole strajku począwszy od 8 kwietnia 2019 roku?".
Strajk rozpocznie się 8 kwietnia, jeśli taka będzie wyrażona w referendum wola większości.
Termin ten może się zbiec z zaplanowanymi na kwiecień egzaminami zewnętrznymi: 10, 11 i 12 kwietnia ma się odbyć egzamin gimnazjalny, a 15, 16 i 17 kwietnia - egzamin ósmoklasistów. Matury mają rozpocząć się 6 maja.
Wstępne wyniki. Dane ZNP
- Dane, które dopłynęło do nas do dzisiejszego poranka pokazują, że prawie 79 procent szkół, placówek, zadeklarowało udział w strajku - powiedział na konferencji prasowej w czwartek Sławomir Broniarz, szef ZNP.
Już w środę wieczorem Magdalena Kaszulanis z ZNP przekazała TVN24 wyniki referendum strajkowego z placówek z poszczególnych województw, które weszły w spór zbiorowy. Zgodnie z nimi, udział w skali kraju w strajku zadeklarowało 78,795 procent szkół, w których odpowiadano na pytanie referendalne. Z jednego województwa - podkarpackiego - są to jednak dane częściowe.
Kaszulanis nie przekazała informacji o tym, ile szkół w całym kraju wzięło udział w referendum.
Poniżej szczegółowe wyniki z każdego województwa przekazane przez ZNP:
Województwo dolnośląskie
81 procent placówek opowiedziało się za strajkiem
Województwo kujawsko-pomorskie
91 procent placówek opowiedziało się za strajkiem
Województwo lubelskie
75 procent placówek opowiedziało się za strajkiem
Województwo lubuskie
77,6 procent placówek opowiedziało się za strajkiem
Województwo łódzkie
87 procent placówek opowiedziało się za strajkiem
Województwo małopolskie
78 procent placówek opowiedziało się za strajkiem
Województwo mazowieckie
71 procent placówek opowiedziało się za strajkiem
Województwo opolskie
69 procent placówek opowiedziało się za strajkiem
Województwo podkarpackie (dane częściowe)
70 procent placówek opowiedziało się za strajkiem
Województwo podlaskie
71 procent placówek opowiedziało się za strajkiem
Województwo pomorskie
79 procent placówek opowiedziało się za strajkiem
Województwo śląskie
79 procent placówek opowiedziało się za strajkiem
Województwo świętokrzyskie
82 procent placówek opowiedziało się za strajkiem
Województwo warmińsko-mazurskie
87 procent placówek opowiedziało się za strajkiem
Województwo wielkopolskie
84 procent placówek opowiedziało się za strajkiem
Województwo zachodnio-pomorskie
82 procent placówek opowiedziało się za strajkiem
Dane resortu
W poniedziałek szef ZNP Sławomir Broniarz mówił, że do sporu zbiorowego weszło ponad 85 procent szkół i przedszkoli. Potwierdził on informacje podane przez rzeczniczkę ZNP o tym, że za strajkiem opowiedziało się od 85 do 90 procent osób z placówek edukacyjnych, które weszły w spór zbiorowy.
Te liczby okazały się nieco niższe.
Ministerstwo Edukacji Narodowej opublikowało z kolei w poniedziałek dane resortu oparte na "informacjach od kuratorów oświaty uzyskanych od dyrektorów szkół i przedszkoli" z całego kraju.
Według resortu, w 52 procentach szkół podstawowych, gimnazjów oraz szkół ponadgimnazjalnych i ponadpodstawowych nie przeprowadzono referendów strajkowych. Biorąc pod uwagę jedynie szkoły ponadgimnazjalne i ponadpodstawowe, odsetek ten wynosi zaś - zdaniem resortu - 62 procent. Także 71 procent publicznych przedszkoli ma pracować bez problemów - poinformowało ministerstwo.
Domagają się podwyżek
Związki zawodowe, które reprezentują kilkaset tysięcy osób pracujących w oświacie, występują z różnymi żądaniami.
Solidarność domaga się podniesienia płac w oświacie na poziomie podobnym jak w resortach mundurowych, czyli nie mniej niż o 650 złotych od stycznia tego roku i kolejnych 15 procent od stycznia 2020 roku do wynagrodzenia zasadniczego bez względu na stopień awansu zawodowego nauczyciela. ZNP od początku żąda podwyżki w wysokości 1000 złotych.
W poniedziałek przerwane zostały rozmowy strony rządowej z nauczycielskimi związkami zawodowymi w sprawie sytuacji w oświacie. Mają być wznowione 1 kwietnia.
Autor: akr,mjz,ads/adso / Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock