Planowany zamach na polskie władze. Zatrzymania ABW

20 listopada 2012
Są zarzuty dla zatrzymanego mężczyzny
Są zarzuty dla zatrzymanego mężczyzny
tvn24
Brunon K.tvn24

9 listopada zatrzymany został Brunon K., podejrzany o przygotowanie zamachu na prezydenta, Sejm i rząd - poinformowały we wtorek, ponad dwa tygodnie po fakcie, prokuratura i Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. To 45-letni wykładowca Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie. Do ataku na polskie władze zamierzał użyć czterech ton materiałów wybuchowych umieszczonych w samochodzie. Mężczyzna nie działał sam - poza nim zatrzymano jeszcze dwie osoby.

ABW pierwsze informacje o podejrzanym Brunonie K. uzyskała w listopadzie 2011 roku. Od tego momentu mężczyzna był rozpoznawany. Wtedy to miał prowadzić wykłady na jednej z uczelni w województwie kujawsko-pomorskim. - Słuchacze przestraszyli się jego słów, gdy mówił o potrzebie wymiany władz państwa i przejścia do czynów. Informacja o tym trafiła do Agencji, która następnie natrafiła na jego wpisy na forach internetowych, w których proponował, by "organizować się przeciw tyranii" bo "czas na czyny". Po około roku, 5 listopada 2012 roku prokuratura wydała nakaz aresztowania Brunona K. Po czterech dniach go schwytano.

Usłyszał zarzut przygotowywania zamachu bombowego na konstytucyjne organy RP (m.in. na prezydenta, premiera i rząd).

Koniec procesu Brunona Kwietnia w grudniu

Jeszcze w grudniu zakończy się proces Brunona Kwietnia, oskarżonego o przygotowywanie zamachu terrorystycznego na Sejm – zapowiada Sąd Okręgowy w Krakowie, przed którym toczy się proces w tej sprawie.

Niedoszły zamachowiec stanie przed sądem, jest poczytalny

Brunon K., podejrzany o przygotowywanie zamachu bombowego na konstytucyjne organy RP, jest - według biegłych - poczytalny - poinformowała prokuratura, potwierdzając doniesienia TVN24. Oznacza to, że mężczyzna nie uniknie procesu. W poniedziałek krakowski sąd zdecydował o kolejnym przedłużeniu na trzy miesiące aresztu wobec niedoszłego zamachowca.

Kolejne zarzuty dla Brunona K. Grozi mu do 15 lat więzienia

Są nowe zarzuty dla podejrzanego o przygotowywanie zamachu bombowego Brunona K. - dowiedziała się TVN24. Dotyczą one podżegania innych osób do przeprowadzenia zamachu na konstytucyjne władze RP, handlu bronią oraz posiadania broni. Prokuratorzy uzupełnili również wcześniej postawiony zarzut przygotowywania zamachu, uznając że miało to mieć charakter terrorystyczny.

Spóźnili się na własny zamach. Przyznali się do winy

Sześciu mężczyzn przyznało się do planowania ataku terrorystycznego na wiec antyislamskiej organizacji English Defence League (EDL) w czerwcu ubiegłego roku. Do zamachu ostatecznie nie doszło, bo uzbrojeni napastnicy przybyli na miejsce, gdy... wiec się skończył. Wyrok w ich sprawie zapadnie w czerwcu.

Brunon K. trafi na obserwację psychiatryczną. Na cztery tygodnie

Podejrzany o planowanie zamachu bombowego Brunon K. spędzi cztery tygodnie na obserwacji psychiatrycznej - dowiedziała się TVN24. Sąd Okręgowy w Krakowie przychylił się tym samym do wniosku Prokuratury Apelacyjnej, która złożyła pismo w tej sprawie w ub. tygodniu.