Kanadyjki mistrzyniami olimpijskimi w hokeju na lodzie w Vancouver. W finale zespół gospodarzy pokonał USA 2:0 (2:0, 0:0, 0:0). Wcześniej w czwartek w meczu o brąz Finlandia wygrała po dogrywce ze Szwecją 3:2.
To trzeci z rzędu tytuł mistrzowski wywalczony przez Kanadyjki podczas zimowych igrzysk olimpijskich. W Salt Lake City przed ośmioma laty w decydującym spotkaniu pokonały Amerykanki 3:2, natomiast w Turynie w finale okazały się lepsze od Szwedek 4:1.
Kanada i USA to zespoły, które od lat między sobą rozstrzygają o tytułach mistrzowskich we wszystkich najważniejszych imprezach. Wyjątkiem był występ Szwecji w finale turyńskich igrzysk. Ostatnio w czempionacie globu dwukrotnie lepsze okazały się Amerykanki. W MŚ jeszcze się nie zdarzyło, żeby jakaś inna drużyna mogła rywalizować o złoty medal.
18 lat, 2 bramki i złoto
Wynik czwartkowego spotkania ustalono już w pierwszej tercji. Autorką obu trafień była 18-letnia pochodząca z Quebeku Marie-Philip Poulin.
W zwycięstwie Kanadyjek - 15. z rzędu w olimpijskich zmaganiach - spory udział miała także ich bramkarka - Shannon Szabados, która obroniła 28 strzałów rywalek. Niemały wpływ na postawę złotych medalistek miał żywiołowy doping ponad 16-tysięcznej widowni. Wśród kibiców znaleźli się m.in. prawie wszyscy hokeiści kanadyjscy, którzy w piątek w olimpijskim półfinale zmierzą się ze Słowacją.
Kanada - USA 2:0 (2:0, 0:0, 0:0) Bramki: Marie-Philip Poulin - dwie (14. i 17.) Kary: Kanada - 12, USA - 10 min. Widzów: 16805
ŚLEDŹ Z NAMI RELACJĘ Z VANCOUVER www.tvn24.pl/igrzyska
Źródło: PAP, lex.pl