"Drugi chorwacki garnitur za mocny dla Polski", "Za mocni rezerwowi", "Sam Boruc bez szans" - Austriacka prasa nie zostawia suchej nitki na Polakach. Chwali Chorwatów: "Chorwacja spełnia zapowiedzi", "Gol ze sztuczną nerką".
„Mimo, że Slaven Balic wymienił dziewięciu piłkarzy z podstawowego składu, oszczędzając ich na mecz z Turcją, to Polska nie mogła sobie z nimi poradzić” – pisze „Kronen Zeitung”. A „Der Standard” dodaje „ospali Polacy, inaczej niż zapowiadali, nie zagrali ofensywnie”. Gazety dodają, że dwie akcje Rogera i Smolarka to za mało by odnieść zwycięstwo.
Wirtuoz Balic
Chorwacka prasa skupia się na „wirtuozie z ławki” (to o trenerze Balicu) i o „kilerze z nowa nerką” (to o Klasnicu, strzelcu bramki, któremu przeszczepiono nerkę ojca). „Udzieliliśmy lekcji Polakom jak się gra w piłkę i co trzeba zrobić z taktyką by wygrać” – pisze „24 Sata”. „Sportner.hr” dodaje, że „Chorwacja jest wielka i może daleko zajść”, a „Vecernji list” dość przewrotnie przestrzega: „Bilic ma kłopot. Nowych dziewięciu piłkarzy pokazało swoją klasę. Na każdej pozycji mamy dwóch świetnych piłkarzy. Trener będzie miał problem z wyborem”.
Porażka z tarczą
Austriacka prasa, zupełnie inaczej niż polska, chwali swoich piłkarzy po meczu z Niemcami. Choć współgospodarze mistrzostw przegrali, gazety podkreślają, że grali z dużym zaangażowanie, sercem i wolą zwycięstwa. „Momentami byliśmy od nich po prostu lepsi” – pisze „Kaerntenr Zeitung”. Prasa podkreśla, że choć „nie spełnił się cud z Wiednia” drużyna zostawiła po sobie pozytywne wrażenie.
Źródło: tvn24.pl