Krewki 30-latek usłyszał zarzut kierowania gróźb karalnych pod adresem innego kierowcy. Podczas sprzeczki na jednej z ulic w Zielonej Górze (Lubuskie) mężczyzna wyciągnął broń hukową.
Do aktu agresji drogowej doszło przed weekendem na ul. Dąbrówki w Zielonej Górze. Sprzeczka między dwoma kierującymi zakończyła się zablokowaniem ruchu i awanturą, podczas której jeden z nich groził drugiemu bronią hukową.
Awantura na drodze
Według ustaleń policjantów, kierujący samochodem ciężarowym zmieniał pas, wyjeżdżając z bocznej ulicy. Manewr ten zdenerwował nadjeżdżającego tym pasem kierowcę opla.
Obaj kierowcy zatrzymali się na światłach przed rondem, otworzyli okna i zaczęli się kłócić. Sprzeczka trwała kilka minut, a w tym czasie inni kierujący stali w korku spowodowanym przez agresywnych mężczyzn.
- W pewnym momencie 29-letni kierowca samochodu ciężarowego wysiadł z pojazdu i podszedł do kierującego osobówką. Ten wyciągnął pistolet i zaczął mu grozić. Wtedy kierowca ciężarówki wezwał policjantów - relacjonuje Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze.
Funkcjonariusze szybko pojawili się na miejscu i obezwładnili 30-latka wymachującego bronią, a następnie przewieźli obu mężczyzn na przesłuchanie do komendy miejskiej. Broń została zabezpieczona do badania. Okazało się, że jest to pistolet hukowy, na który nie jest wymagane pozwolenie.
30-latek usłyszał jednak zarzut kierowania gróźb karalnych, za co grozi do 2 lat więzienia.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Policja Zielona Góra