W magazynie "24 godziny" minister kultury Bogdan Zdrojewski odpowiedział na krytyczne słowa swojego poprzednika Michała Ujazdowskiego. Minister odrzucił zarzuty o brak aktywności ws. powołania Muzeum Historii Polski i zapewnił, że rząd Donalda Tuska po 3 miesiącach znajduje się na dobrej drodze.
Ważne muzeum
- Muzeum jest bardzo ważnym projektem. Mam zamiar ten projekt realizować - oświadczył minister kultury w magazynie "24 godziny". - Na razie nie ma dokumentacji technicznej, nie ma pozwolenia na budowę, nie ma koncepcji pozwalającej wpisania tego projektu na listę indykatywną - wyjaśnił Zdrojewski.
W rozmowie z "Dziennikiem" poprzedni minister kultury Michał Ujazdowski wyraził głębokie rozczarowanie dotychczasowymi decyzjami ministra Zdrojewskiego. - Czyny ministra pozostają w sprzeczności z głoszonymi wcześniej deklaracjami - zarzucił mu Ujazdowski w kontekście powołania Muzeum Historii Polski.
- Mam zasadę. Nie oceniam swoich poprzedników, nie oceniam ich wypowiedzi - odpowiedział Bogdan Zdrojewski. - Staram się zawsze patrzeć życzliwie na dorobek pana Ujazdowskiego - dodał.
Mam zasadę. Nie oceniam swoich poprzedników, nie oceniam ich wypowiedzi Minister kultury Bogdan Zdrojewski
W tym duchu minister próbował bronić swojego poprzednika. - O ile pamiętam, minister Ujazdowski miał bardzo mało czasu, aby pochylić się nad tym projektem - powiedział Zdrojewski.
Minister kultury zaapelował o równowagę przy realizacji projektów nowych muzeów. - Musimy kończyć pewne projekty, a potem realizować nowe - powiedział Zdrojewski. Jako przykład dobrego wzorca postępowania w takich przypadkach podał Muzeum Powstania Warszawskiego.
W ministerstwie znajduje się obecnie kilkadziesiąt wniosków o powołanie nowych muzeów.
"Udało się sporo"
Minister Zdrojewski nie ma wątpliwości, że rząd Donalda Tuska pracuje dobrze. - W ciągu 3 miesięcy udało się sporo - powiedział.
- Trzeba pamiętać, że te 100 dni ma charakter umowny - zaznaczył Zdrojewski. - Są takie resorty, na które wydarzenia spadły jak lawina, w innych przypadkach jest odrobinę spokojniej - powiedział minister apelując o merytoryczną ocenę pracy gabinetu.
Odpolitycznić media
Bogdan Zdrojewski odniósł się także do prac nad nową "ustawą medialną". - Nie ulega wątpliwości, że jeśli chodzi o ustawę medialną, jesteśmy na początku drogi legislacyjnej. Rząd nie odniósł się jeszcze do tego projektu - zaznaczył Zdrojewski.
- Dokument potrzebuje teraz dyskusji, a także analizy prawnej - podkreślił minister kultury.
Mimo początku prac nad projektem, Zdrojewski nakreślił ogólną zasadę, jaka ma przyświecać ustawie.
- Intencja rządu jest jasna - chcemy odpolitycznić media publiczne - powiedział minister. - Chcemy doprowadzić do sytuacji, że nikt z polityków nie będzie ingerował w telewizję publiczną - dodał Zdrojewski.
Źródło: TVN24, Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: TVN24