W lutym Kamil N. i Zuzanna M., podejrzani o zabójstwo małżeństwa z Rakowisk, trafią na czterotygodniową obserwację psychiatryczną. Dotychczasowe badania nie wystarczyły, by stwierdzić, czy para była poczytalna w chwili zabójstwa rodziców Kamila.
O dodatkową obserwację psychiatryczną 18-latków wnioskowała Prokuratura Okręgowa w Lublinie.
We wtorek Sąd Okręgowy w Lublinie przychylił się do jej wniosku. Obserwacja pary potrwa cztery tygodnie. 10 lutego trafił na nią Kamil N., a sześć dni później także Zuzanna M.
Dodatkowa obserwacja
Śledczy dysponowali dotąd wynikami jednorazowych badań psychiatrycznych Zuzanny M. i Kamila N. Obserwacja trwała zaledwie kilka godzin i biegli nie byli w stanie na jej podstawie wypowiedzieć się co do stanu poczytalności podejrzanych. Czterotygodniowa obserwacja psychiatryczna ma rozwiać ich wątpliwości.
Wykonane wcześniej badania krwi pobranej od podejrzanych po zatrzymaniu, wykazały, że zażywali marihuanę, ale nie byli pod wpływem alkoholu ani amfetaminy.
Stwierdzono nieznaczną ilość substancji o nazwie delta-9–tetrahydrokannabinol, która jest substancją psychoaktywną zawartą w konopiach.
Groźba dożywocia
Zuzanna M. i Kamil N. przyznali się do zabójstwa rodziców Kamila - Jerzego i Agnieszki N. Do zbrodni doszło w nocy z 12 na 13 grudnia ub.r., w domu małżonków N. w Rakowiskach, pod Białą Podlaską. Rodzicom Kamila zadano po kilkanaście ran kłutych. Zabójcy posługiwali się trzema nożami.
W przypadku kobiety śmiertelna okazała się rana zadana w przedramię i przerwanie tętnicy przedramienia. Natomiast w przypadku mężczyzny były to ciosy zadane w brzuch, skutkujące wylewem krwawym do jamy brzusznej. Zamordowany 48-letni Jerzy N. był funkcjonariuszem Straży Granicznej w stopniu pułkownika, a 42-letnia Agnieszka N. - nauczycielką. Kamil N. i Zuzanna M. - uczniowie liceów w Białej Podlaskiej - byli parą. Według składanych przez nich wyjaśnień, rodzice Kamila nie akceptowali ich związku. Pomysł zabicia małżonków pojawił się w trakcie oglądania przez 18-latków filmów przepełnionych - jak sami mówili - przemocą i agresją.
Zacieranie śladów
Zarzuty utrudniania śledztwa w sprawie zabójstwa małżeństwa N. usłyszało też dwoje 19-latków Marcin S. oraz Linda M. Według śledczych para 19-latków, działając wspólnie i porozumieniu, utrudniała postępowanie karne pomagając Kamilowi N. i Zuzannie M. uniknąć odpowiedzialności karnej i zacierali ślady przestępstwa. Bezpośrednio po zabójstwie przewieźli oni samochodem z Rakowisk do Krakowa Kamila N. oraz Zuzannę M.
Zabrali ze sobą plecak, w którym były narzędzia zbrodni, rękawiczki oraz elementy ubioru sprawców. Obie pary były wcześniej umówione na ten wyjazd. Marcin S. i Linda M. studiują w Poznaniu, są mieszkańcami Wielkopolski. Z Kamilem N. i Zuzanną M. poznali się przypadkiem w czasie wakacji.
Marcin S. i Linda M. nie przyznali się do zarzucanych im czynów, choć potwierdzili, że podróżowali do Krakowa z podejrzanymi o zbrodnię 18-latkami.
Wobec Marcina S. prokurator zastosował poręczenie majątkowe w kwocie 10 tys. zł, a wobec Lindy M. dozór policji. Grozi im kara do pięciu lat więzienia.
Zuzanna M. jest też oskarżona o seksualne wykorzystania osoby małoletniej poniżej 15 roku życia. Nie przyznała się do winy. Sprawa ta rozpatrywana będzie w Sądzie Rejonowym w Białej Podlaskiej.
Autor: db/ja / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: Policja, PAP