Wyborca, sympatyk - jak dziecko - musi teraz odpowiedzieć na pytanie kochasz mamusię czy tatusia. Jarosław Kaczyński i Zbigniew Ziobro zawsze byli razem i to jest dla nich problem - ocenił gospodarz programu "Kawa na ławę" Bogdan Rymanowski, komentując wykluczenie z PiS byłego ministra sprawiedliwości i dwóch europosłów.
Według Rymanowskiego, wykluczenie z PiS Zbigniewa Ziobry, Jacka Kurskiego i Tadeusza Cymąńskiego, to najbardziej aksamitne odejście z PiS, jakie odbyło się do tej pory. - Moment, w kampanii wyborczej, w którym Zbigniew Ziobro, Jacek Kurski czy Tadeusz Cymański popierali konkretnych posłów z PiS z 5, 10 miejsca na liście wyborczej, był już przygotowaniem do wyjścia z PiS-u - powiedział dziennikarz.
I dodał: - Mam wrażenie, że na razie jest to aksamitny rozwód. Bo, jak się spojrzy na wypowiedzi tych trzech muszkieterów, to tam za każdym razem mamy wypowiedzi w stylu: "Jarosław Kaczyński mąż stanu". A więc mamy sytuację, gdy tych trzech panów powstrzymuje się od ataków wobec swojego byłego lidera.
Według Rymanowskiego, są to bardzo trudne dni dla Ziobry, i dla posłów i wyborców PiS. którzy - w opinii Rymanowskiego - są teraz między młotem a kowadłem. - Posłowie PiS są pod presją z jednej strony Ziobry i Kurskiego, z drugiej pretorian Kaczyńskiego - ocenił.
"Trochę głupie pytanie, muszą odpowiedzieć"
Odnosząc się do wyborcy, sympatyka PiS, stwierdził: - Mam wrażenie, że jest w sytuacji dziecka, które jest pytane przez dorosłych - trochę głupio - kogo bardziej kochasz mamusię czy tatusia, tu mamy trochę ojca i syna, Kaczyński i Ziobro zawsze byli razem, to jest dla nich problem.
Dziecko - w opinii Rymanowskiego - jest o tyle w lepszej sytuacji, bo ktoś zawsze może powiedzieć, to głupie pytanie, nie odpowiadaj na nie. - A wyborca PiS-u będzie musiał odpowiedzieć na pytanie, czy woli oryginał, czyli Jarosława Kaczyńskiego czy kopię, czyli Zbigniewa Ziobrę. To będzie próba pokazania, że my jesteśmy tym PiS-em z 2005 r., który wygrywał, a ten, który jest odchodzi do lamusa - podsumował Rymanowski.
W piątek Komitet Polityczny PiS wykluczył z partii Ziobrę, Kurskiego i Cymańskiego m.in. w związku z ich krytycznymi wypowiedziami na temat sytuacji w partii. Wcześniej rozmawiał z nimi rzecznik dyscypliny PiS Karol Karski, który rekomendował ich wykluczenie. Ziobro udał się na to spotkanie w towarzystwie Arkadiusza Mularczyka, Cymańskiemu towarzyszyła Marzena Wróbel, Kurski przybył w towarzystwie Andrzeja Dery.
mac//mat
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24