Prawdopodobnie w najbliższy piątek lub następny poniedziałek dojdzie do telewizyjnej debaty premiera, Donalda Tuska ze stoczniowcami. Jak powiedział rzecznik rządu Paweł Graś, sprawa wymaga jednak "uzgodnień technicznych", ponieważ debatę chcą transmitować wszystkie stacje telewizyjne.
- Pan premier zaproponował stoczniowcom debatę. My jesteśmy do tego spotkania gotowi - oświadczył Graś.
- Chcemy, by debata odbyła się w Gdańsku. Planujemy, aby był to albo najbliższy piątek, albo następny poniedziałek. Wszystko zależy od ostatecznych uzgodnień kwestii technicznych z telewizjami, tak by wszystkie tę debatę mogły transmitować - zaznaczył rzecznik.
Będzie spokojnie?
Graś liczy także, że po rozmowach ze stoczniowcami, rocznicowe obchody 4 czerwca będą miały spokojny przebieg. - Mam nadzieję, że popłynie tego dnia sygnał, że jest to święto polskiej Solidarności i polskiej drogi do wolności. Przypomnimy Europie i światu, że to się zaczęło tu, nie od obalenia muru berlińskiego, ale w Polsce, od Jana Pawła II i wielkiej rewolucji Solidarności - powiedział
Rzecznik rządu jednocześnie wykluczył, by całe obchody odbywały się w Gdańsku. - Nie ma takiej możliwości, by zrezygnować. Część polityczna odbędzie się w Krakowie - podkreślił rzecznik.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24