Władze Wrocławia skierowały do sądu pozew przeciwko Centralnemu Biuru Antykorupcyjnemu za naruszenie dobrego imienia miasta. Pozew dotyczy raportu CBA, związanego z powstaniem wrocławskiego aquaparku.
- Żądamy opublikowania oświadczenia przeprosin na łamach ogólnopolskich dzienników oraz wpłaty 100 tys. zł na rzecz fundacji Na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową - powiedział w piątek rzecznik prasowy wrocławskiego Urzędu Miasta Marcin Garcarz.
Chodzi o kontrolę, jaką CBA prowadziło w związku z ewentualnymi nieprawidłowościami przy procedurze zawiązania spółki Wrocławski Park Wodny.
W trakcie tych działań, według ustaleń CBA, doszło m.in. do niezabezpieczenia interesów Gminy Wrocław. Biuro uważa też, że naruszono zasadę dobrego gospodarowania, co było działaniem na szkodę gminy.
Wrocław się broni
Władze miasta od początku nie zgadzały się z ustaleniami CBA. W związku z tym, w piątek do wydziału cywilnego wrocławskiego Sądu Okręgowego złożony został pozew przeciwko CBA za "naruszenie dobrego imienia miasta w związku z bezprawnym działaniem Biura".
Protokół kontroli oraz inne materiały dotyczące realizacji projektu aquaparku trafiły do Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu.
Przejęła ona sprawę od Prokuratury Rejonowej Wrocław Stare Miasto, która prowadziła ją wcześniej. Dotąd, w związku z tą sprawą, nikomu nie zostały postawione żadne zarzuty.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl