Wrażliwy miłośnik sztuki czy pazerny oszust? Historia kradzieży stulecia

Z miłości do Moneta
Z miłości do Moneta
tvn24
Złodziej ukradł obraz Moneta "Plaża w Pourville"tvn24

W 2001 roku z Muzeum Narodowego w Poznaniu wyniesiono wart 7 mln dolarów obraz Claude'a Moneta "Plaża w Pourville". Od początku podkreślano z jaką łatwością złodziejowi udało się ukraść ten jedyny znajdujący się w Polsce obraz francuskiego impresjonisty. Po 10 latach sprawcę udało się złapać. Przekonał on jednak sąd, że kradzieży dokonał z miłości do sztuki, dzięki czemu otrzymał łagodny wymiar kary. Teraz jednak zarabia na swojej historii rodem z hollywoodzkiego filmu.

Pracownicy muzeum nie od razu zorientowali się, że na miejscu "Plaży w Pourville" Moneta pojawił się falsyfikat. Kradzież odkryto dopiero po dwóch dniach, a złodzieja zdradził pośpiech i niestaranność. - Okazało się, że w kopii, którą złodziej włożył w ramę wyciętego obrazu, wyszedł jeden z narożników - wspominał w rozmowie z reporterem "Czarno na Białym" Piotr Michałowski z Muzeum Narodowego w Poznaniu. - Widocznie spieszył się, niezbyt starannie to zrobił. Pomyślałem, że to tragicznie kiepska kopia - dodał.

Falsyfikat, który początkowo zmylił pracowników muzeum, kosztował 300 złotych. Namalował go specjalizujący się w portretach ukraiński artysta z Krakowa.

Gigantyczne śledztwo, fałszywe podejrzenia

Sprawa spektakularnej kradzieży zelektryzowała media, a śledztwo objęło swym zasięgiem całą Polskę. Śladów było jednak bardzo mało. Na podstawie relacji kobiet pilnujących ekspozycji udało się stworzyć portret pamięciowy złodzieja. Wcześniej oszust wysłał do muzeum faks, w którym podawał się za studenta ASP i prosił o możliwość zrobienia szkicu obrazu wiszącego obok dzieła Moneta. Na tej podstawie udało się ustalić, że złodziej mieszka w Olkuszu.

Opis mężczyzny, który posłużył do sporządzenia portretu pamięciowego przypadkowo niezwykle przypominał olkuskiego malarza, specjalizującego się w dodatku w malowaniu kopii znanych arcydzieł malarstwa. Policja podążyła tym tropem, konfiskując kilka obrazów podejrzanego. Szybko stwierdzono jednak, że falsyfikat, który umieszczono na miejscu skradzionego Moneta nie wyszedł spod jego pędzla. Olkuski malarz został oczyszczony z podejrzeń, przeżył jednak załamanie nerwowe i na kilka lat przestał malować.

Gdyby płacił alimenty, kradzież uszłaby na sucho

Po roku bezowocnego śledztwa prokuratura zdecydowała się na umorzenie śledztwa. Prof. Wojciech Suchocki, dyrektor Muzeum Narodowego w Poznaniu, przyznaje, że nie miał już w tamtym okresie nadziei, że obraz kiedykolwiek zostanie odnaleziony.

Odciski pozostawione na obrazie były bardzo niewyraźne, a policjanci przez 10 lat nie mogli dopasować ich do odcisków prawdziwego złodzieja. Powód był prosty, nie figurowały one w policyjnej bazie. Znalazły się tam dopiero wtedy, gdy Robert Z. przestał płacić alimenty swojej byłej żonie. W 2010 r. okazało się, że złodziej przez 10 lat przechowywał warty 7 mln dolarów obraz w schowku za szafą.

"Chciałem mieć go wyłącznie dla siebie"

W czasie rozprawy Robert Z. tłumaczył, że kradzieży dokonał z miłości do sztuki. Jak tłumaczy Mikołaj Pomin, jego adwokat: - Kochał malarstwo, chciał mieć jeden z obrazów, aby się nim cieszyć. We fragmencie zeznań Roberta czytamy z kolei: "jak zobaczyłem obraz Moneta, wpadłem na ten szalony pomysł, aby zabrać obraz i mieć go wyłącznie dla siebie".

Sąd dał się przekonać tłumaczeniom złodzieja i wymierzył mu łagodny wymiar kary. Proces trwał jeden dzień, nie przesłuchano żadnych świadków, mimo że oskarżonemu groziło do 10 lat więzienia za kradzież dóbr o szczególnym znaczeniu dla kultury. Dostał karę 3 lat więzienia. Po ponad roku spędzonym w areszcie, poprosił o przerwę w odbywaniu kary, a potem o zwolnienie warunkowe.

Stukot damskich szpilek, który umożliwił kradzież stulecia

Robert Z. przyznał się do winy już w czasie pierwszego przesłuchania i ze szczegółami opowiedział, jak przygotowywał się do akcji. Okazało się, że pomogły mu w tym szpilki kobiety, która pilnowała ekspozycji. Złodziej kawałek po kawałku wycinał bowiem obraz, a przestawał wtedy, gdy słyszał nadchodzący stukot obcasów.

W zeznaniach Robert Z. mówił również: "Kiedy byłem wcześniej w muzeum w Poznaniu, miałem przy sobie miarę. Musiałem zmierzyć obraz Moneta i sąsiedni obraz malarza holenderskiego XIX w. Musiałem znać wymiary. Następnym etapem było wysłanie faksu (...) Napisałem, że interesuje mnie głównie malarstwo holenderskie. Chodziło o to, by ktoś sam naprowadził mnie na ten obraz wiszący w sąsiedztwie Moneta (...) Miałem przygotowany szkic o tematyce wiejskiej związany z obrazem tego malarza holenderskiego. Szkic został wykonany przez żonę mojego kolegi. Ona nie chciała pieniędzy i naszkicowała mi ten obraz"

Monet czy monety?

Olkuska artystka, która wykonała szkic, nie miała pojęcia, do jakiego celu posłuży. Nie wierzy jednak w deklarowaną przez Roberta Z. miłość do sztuki. - To nie jest typ miłośnika sztuki, chce mi się śmiać - mówi malarka. - Myślę, że chciał sprzedać i zarobić na tym - dodaje.

We wrażliwość na piękno impresjonistycznego malarstwa nie wierzy również pragnący zachować anonimowość funkcjonariusz operacyjny policji i ekspert ds. przestępczości przeciwko dziedzictwu narodowemu. - Podczas przesłuchania nie zauważyłem, żeby miał w mieszkaniu jakiekolwiek książki dotyczące sztuki - powiedział.

Historia jak z Hollywood tania nie jest

Robert Z. nie chciał rozmawiać z reporterem "Czarno na białym". - Nie mogę udzielać wywiadu, bo jestem zobligowany umową z moimi producentami - wyjaśnił. Okazało się bowiem, że historią największej kradzieży obrazu w Polsce zainteresowali się filmowcy. Producentka współpracująca ze złodziejem przyznała bez ogródek, że Robert Z. nie sprzedaje tanio swojej historii. - Nam sprzedał historię za bardzo duże pieniądze. Umowa zakłada wszelkie prawa i wyłączność na całą historię przez 5 lat - tłumaczyła.

- To jest już kwestia pana Roberta, ile zażyczyłby sobie za taki wywiad - stwierdziła. - Powiem szczerze, że on tanio swojej historii nie chce sprzedawać. Na pewno będzie chciał kilka dobrych tysięcy.

Poszukiwacze skarbów
Poszukiwacze skarbówtvn24

Autor: kg/jk / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Sąd Okręgowy w Warszawie poinformował w czwartek, że sprawca wypadku na Trasie Łazienkowskiej Łukasz Żak jest poszukiwany również za granicą. Właśnie wydano za nim Europejski Nakaz Aresztowania.

Łukasz Żak ścigany także poza Polską. Jest Europejski Nakaz Aresztowania

Łukasz Żak ścigany także poza Polską. Jest Europejski Nakaz Aresztowania

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do spożycia nie nadaje się woda dostarczana do mieszkańców Lanckorony i Skawinek w powiecie wadowickim - poinformował w czwartek Urząd Gminy w Lanckoronie (Małopolska). Sanepid wykrył w niej zanieczyszczenie mikrobiologiczne bakteriami Escherichia coli.

Nie pij wody, jest skażona. Komunikat

Nie pij wody, jest skażona. Komunikat

Źródło:
PAP

W Brzegu na Opolszczyźnie trwa usuwanie skutków po powodzi. Najbardziej ucierpiała oczyszczalnia ścieków. Doszło do jej zalania i awarii, przez co ucierpiała ulica Oławska, do której wylały się fekalia. Burmistrzyni miasta zaapelowała do mieszkańców o racjonalne korzystanie z wody.

Fekalia zalewają ulicę. Burmistrzyni zaapelowała do mieszkańców

Fekalia zalewają ulicę. Burmistrzyni zaapelowała do mieszkańców

Źródło:
TVN24

We Wrocławiu woda w Odrze płynie w bardzo wysokich stanach, ale nie wyrządziła szkód w centrum miasta i okalających dzielnicach. To, co dzieje się w stolicy Dolnego Śląska, śledzą już władze kolejnych miejscowości i miast, do których kolejno będzie docierać fala wezbraniowa.

Szczyt fali jest we Wrocławiu. Które miasta będą kolejne?

Szczyt fali jest we Wrocławiu. Które miasta będą kolejne?

Źródło:
TVN24

Wystarczyła chwila, aby niewielkie miasto w Kotlinie Kłodzkiej, Lądek-Zdrój (woj. dolnośląskie), znalazło się pod wodą. W sieci pojawił się film, który pokazuje moment, gdy służby informują, że zarządzona została natychmiastowa ewakuacja. Zaraz ulica, przy której ludzie spacerowali spokojnie pod parasolkami, zmieniła się w rwący potok. 

Ludzie spacerują z parasolami, po chwili ulica zamienia się w rwący potok. "Ależ siła żywiołu"

Ludzie spacerują z parasolami, po chwili ulica zamienia się w rwący potok. "Ależ siła żywiołu"

Źródło:
tvn24.pl

Nie żyje Lech Sołuba. Aktor zmarł w wieku 76 lat. Wystąpił m.in. w kultowym "Misiu" Stanisława Barei, w "Człowieku z żelaza" Andrzeja Wajdy oraz w wielu popularnych serialach, jak "Plebania" czy "Ranczo". 

Zagrał w kultowej scenie z "Misia". Nie żyje Lech Sołuba  

Zagrał w kultowej scenie z "Misia". Nie żyje Lech Sołuba  

Źródło:
PAP, FilmPolski.pl

Prezes Zarządu Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych S.A. Marcin Wojdat 17 września br. złożył rezygnację z pełnienia funkcji Prezesa Zarządu PWPW i ze składu Zarządu z dniem 11 października br. ze względów osobistych, które uniemożliwiłyby mu dalsze pełnienie obowiązków - przekazało w czwartek redakcji tvn24.pl Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Wojdat był szefem PWPW od 25 stycznia tego roku.

Odchodzi prezes Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych

Odchodzi prezes Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych

Źródło:
MSWiA

W nocy ze środy na czwartek fala kulminacyjna na Odrze dotarła do Wrocławia. Jak wynika z danych opublikowanych przed godziną 16 przez IMGW, stan wody na stacji wodowskazowej Trestno wynosił 643 centymetry przy trendzie rosnącym.

Fala, która płynie przez Wrocław, jest spłaszczona. To "góra wody"

Fala, która płynie przez Wrocław, jest spłaszczona. To "góra wody"

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW, PAP

Z powodu uszkodzeń wywołanych powodzią w czwartek nieprzejezdne pozostają dwa odcinki linii kolejowych. Zamknięte są także trzy przejścia graniczne z Czechami - przekazało w czwartek po południu PKP PLK SA na portalu X. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad podała, że zablokowane są cztery drogi krajowe, a na trzech odcinkach wprowadzono ruch wahadłowy.

Zablokowane drogi, utrudnienia na kolei

Zablokowane drogi, utrudnienia na kolei

Aktualizacja:
Źródło:
PAP
Po wypadku zadzwonił do kilku osób. Każdej wskazał inny kraj, do którego zamierza uciec

Po wypadku zadzwonił do kilku osób. Każdej wskazał inny kraj, do którego zamierza uciec

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Jedna osoba została ranna w zderzeniu sześciu samochodów na autostradzie A4 w Zaczerniu (Podkarpackie). Ruch w kierunku Krakowa jest zablokowany.

Na A4 zderzyło się sześć aut, jedna osoba ranna

Na A4 zderzyło się sześć aut, jedna osoba ranna

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek ruszył szpital polowy w Nysie. Szef MON przekazał, że od rana przyjmuje pacjentów. Na Opolszczyźnie i Dolnym Śląsku działają też mobilne ambulatoria. Szef MSWiA przekazał, że straty spowodowane powodzią w trzech województwach są ogromne. Dodał, że na odbudowę tego, co zostało zrujnowane "nie zabranie pieniędzy". W odbudowie szpitala w Nysie pomoże Fundacja TVN, która przekaże na ten cel pół miliona złotych.

Ruszył szpital polowy w Nysie. "Pierwsi pacjenci zostali przyjęci"

Ruszył szpital polowy w Nysie. "Pierwsi pacjenci zostali przyjęci"

Źródło:
TVN24

W Oławie (Dolnośląskie) fala kulminacyjna rozpoczęła się wczoraj. Pełna mobilizacja służb i mieszkańców trwa. Gdy jedni napełniają worki z piaskiem, inni dostarczają im posiłki. - Zorganizowaliśmy zbiórkę żywności i napojów. Pomagamy osobom, które ciężko pracują i dbają o nasze bezpieczeństwo - opowiada pani Agata. W czwartek nad ranem fala powodziowa dotarła do Wrocławia. Stan Odry w stacji pomiarowej Trestno prawie o dwa metry przekroczył stan alarmowy. Na godzinę 16 wynosi 644 cm.

Jedni napełniają worki, inni przywożą im jedzenie. Pełna mobilizacja mieszkańców w Oławie

Jedni napełniają worki, inni przywożą im jedzenie. Pełna mobilizacja mieszkańców w Oławie

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24., PAP

W samolocie amerykańskich linii Delta Air Lines w czasie lotu doszło do awarii, w wyniku której wystąpiły problemy z ciśnieniem. Okazały się one na tyle poważne, że części pasażerów zaczęła lecieć krew z uszu i nosa. Samolot bezpiecznie wylądował, według przewoźnika nikt nie odniósł poważnych obrażeń.

Awaria w samolocie, krew płynęła pasażerom z nosa i uszu

Awaria w samolocie, krew płynęła pasażerom z nosa i uszu

Źródło:
CNN, Washington Post

Siły ukraińskie mogły użyć do ataku na magazyn amunicji w obwodzie twerskim w Rosji nowej broni: drona rakietowego Palianyca - podał ukraiński portal wojskowy Defense Express. W składzie Rosjanie przechowywali pociski balistyczne i bomby kierowane. O nowej broni Prezydent Wołodymyr Zełenski mówił już w sierpniu.

Od tej eksplozji zadrżała ziemia. Ukraińcy zaatakowali nową bronią?

Od tej eksplozji zadrżała ziemia. Ukraińcy zaatakowali nową bronią?

Źródło:
Defense Express, Ukraińska Prawda, tvn24.pl

Powiązany z Rosją uszkodzony statek towarowy Ruby, transportujący 20 tysięcy ton wybuchowej saletry amonowej, w weekend wpłynie na Bałtyk - donoszą w czwartek duńska gazeta "Information" oraz kolektyw śledczy Danwatch. W przeszłości doszło do kilku poważnych katastrof wywołanych tą substancją. To właśnie ten materiał eksplodował w Bejrucie w 2020 roku.

Uszkodzony statek z wybuchowym ładunkiem płynie w kierunku Bałtyku

Uszkodzony statek z wybuchowym ładunkiem płynie w kierunku Bałtyku

Źródło:
PAP

Ratownicy medyczni opisali w mediach społecznościowych dramatyczną akcję na Mokotowie. Policjanci zostali tam zaatakowani podczas interwencji, padły strzały. Trzy osoby trafiły do szpitala. W czwartek rano prokuratura poinformowała o śmierci 35-letniego mężczyzny, który zaatakował policjantów.

"Zaatakował maczetą policjantów", ci użyli broni. Mężczyzna nie żyje

"Zaatakował maczetą policjantów", ci użyli broni. Mężczyzna nie żyje

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwa punkty, w których w Gdyni (woj. pomorskie) prowadzony był nielegalny hazard, zlikwidowali pomorscy policjanci wspólnie z funkcjonariuszami Urzędu Celno-Skarbowego. Zabezpieczono 11 automatów do gier, narkotyki i gotówkę.

Wpuszczali tylko zaufanych ludzi, a i tak wpadli

Wpuszczali tylko zaufanych ludzi, a i tak wpadli

Źródło:
PAP

Kilkadziesiąt sztuk amunicji, zapalniki i niewielkie ilości prochu znaleźli pracownicy sortowni odpadów komunalnych w powiecie chełmskim (Lubelskie). Policja ustala, skąd pochodzą znalezione militaria i dlaczego trafiły na śmietnik.

Groziło wybuchem, ewakuowano pracowników

Groziło wybuchem, ewakuowano pracowników

Źródło:
PAP
"Wie pan, o co chodzi. Polityka. Im więcej wody wyleje się tutaj, tym mniej dopłynie do Wrocławia"

"Wie pan, o co chodzi. Polityka. Im więcej wody wyleje się tutaj, tym mniej dopłynie do Wrocławia"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Fala wezbraniowa na Odrze dotarła do Wrocławia. Jak obecnie wygląda stan rzeki w stolicy Dolnego Śląska - można to śledzić na żywo, dzięki kamerze internetowej z widokiem na rzekę oraz panoramę centrum miasta. Obraz live można oglądać w TVN24 GO.

Wrocław. Fala powodziowa na Odrze - kamera na żywo

Wrocław. Fala powodziowa na Odrze - kamera na żywo

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Kamera TVN24 towarzyszyła nocnym patrolom Żandarmerii Wojskowej w Szprotawie i Żaganiu w związku z sytuacją powodziową. Starszy kapral Kamil Lamparski i kapitan Daniel Zakrzewski opowiedzieli dziennikarzowi TVN24 Filipowi Folczakowi, że podczas nocnych patroli od godziny 20 do 6 rano następnego dnia pilnują domów przed szabrownikami, a w razie czego służą pomocą mieszkańcom. - Jesteśmy tutaj dla ludzi - podkreślił Lamparski.

Patrolują w nocy, po cichu. Strzegą powodzian przed szabrownikami

Patrolują w nocy, po cichu. Strzegą powodzian przed szabrownikami

Źródło:
TVN24

62-latka została okradziona w jednym ze sklepów odzieżowych. Policja publikuje nagranie z tego zdarzenia. Widać na nim kobietę, która miała wyjąć portfel z plecaka klientki. Jest poszukiwana.

Zakryła ręce sukienką i portfel klientki sklepu zniknął

Zakryła ręce sukienką i portfel klientki sklepu zniknął

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Tam, gdzie była droga płynie rzeka. Tam, gdzie była rzeka są ruiny

Tam, gdzie była droga płynie rzeka. Tam, gdzie była rzeka są ruiny

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Sto sklepów sieci Rabat Detal zostało zniszczonych w wyniku powodzi - przekazała spółka we wpisie w mediach społecznościowych. Jedna z placówek, znajdująca się w Głuchołazach (województwo opolskie), została zalana zaledwie trzy dni po otwarciu.

Sklep zalany trzy dni po otwarciu. Sieć pokazała zdjęcia

Sklep zalany trzy dni po otwarciu. Sieć pokazała zdjęcia

Źródło:
tvn24.pl

Powodzie w Europie Środkowej, ale i trwające obecnie pożary w Portugalii, nie są anomaliami, ale stają się normą dla naszej wspólnej przyszłości - podkreślił unijny komisarz ds. zarządzania kryzysowego Janez Lenarčič. Jak dodał, koszty bezczynności wobec takich zjawisk są znacznie wyższe niż koszty przeciwdziałania im.

Powódź w Polsce. Unijny komisarz: Nie miejcie złudzeń. To nie jest anomalia

Powódź w Polsce. Unijny komisarz: Nie miejcie złudzeń. To nie jest anomalia

Źródło:
Guardian, tvn24.pl

Szefowie MSWiA, MON i Ministerstwa Infrastruktury odwiedzili Głuchołazy - jedno z najbardziej dotkniętych miast przez powódź. Woda opadła i odsłoniła ogrom zniszczeń. Wojsko zbuduje most tymczasowy. Szef MON stwierdził, że może powstać w ciągu trzech-czterech dni. Największy problem to obecnie szybkie uprzątnięcie terenu. Zniszczeniu uległa też sieć wodociągowa. Zaczyna pracować alternatywne ujęcie. 

Ministrowie o zniszczeniach w Głuchołazach. "Straty w infrastrukturze idą w miliardy"

Ministrowie o zniszczeniach w Głuchołazach. "Straty w infrastrukturze idą w miliardy"

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci wyjaśniają okoliczności niebezpiecznego zdarzenia na Pradze Południe. Kierowca range rovera miał próbować umyślnie rozjechać kierującego skuterem, a gdy to się nie udało, z grupą innych osób go pobił. Usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa.

Próba umyślnego przejechania autem, a później pobicie. Zarzut usiłowania zabójstwa dla kierowcy

Próba umyślnego przejechania autem, a później pobicie. Zarzut usiłowania zabójstwa dla kierowcy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W nocy ze środy na czwartek w bydgoskim szpitalu zmarł roczny chłopczyk. Dziecko trafiło kilka dni temu w krytycznym stanie na oddział. 31-letnia matka i jej 36-letni partner zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty. Decyzją sądu trafili na trzy miesiące do aresztu.

Skatowany chłopczyk zmarł w szpitalu. Matka i jej partner z zarzutami

Skatowany chłopczyk zmarł w szpitalu. Matka i jej partner z zarzutami

Źródło:
tvn24.pl

Południowo-zachodnia Polska mierzy się z powodzią. Na wielu terenach trwa walka z żywiołem, w innych miejscach mieszkańcy przygotowują się do nadejścia wielkiej wody lub usuwają skutki kataklizmu. Są miejscowości niemal doszczętnie zniszczone. Jak o tej dramatycznej sytuacji rozmawiać z dziećmi? O czym pamiętać, by nie wzmagać w nich lęku? Na te pytania odpowiada w rozmowie z tvn24.pl Marta Wojtas, psycholożka z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Źródło:
tvn24.pl

Felicjan Andrzejczak nie żyje. Wokalistę żegnają koledzy z "Budki Suflera", z którą był związany w latach 80. i nagrał m.in. słynny utwór "Jolka, Jolka pamiętasz". Do wspólnych koncertów odniosła się też Izabela Trojanowska. "Trudno mi sobie wyobrazić, że więcej już nie będzie" - przyznała artystka. Wspomnieniami podzieliły się też inne gwiazdy.

"Jeszcze chwilę temu razem staliśmy na scenie". Gwiazdy żegnają Felicjana Andrzejczaka 

"Jeszcze chwilę temu razem staliśmy na scenie". Gwiazdy żegnają Felicjana Andrzejczaka 

Źródło:
tvn24.pl

W oscarowym wyścigu w najbliższych miesiącach Polskę reprezentować będzie "Pod wulkanem" Damiana Kocura. - Ta bardzo autorska wypowiedź jest niezwykle inkluzywna i uniwersalna - powiedział w rozmowie z tvn24.pl Mikołaj Lizut, producent filmu. Dodał, że jest "przeszczęśliwy" w związku z werdyktem komisji oscarowej. Dyrektorka PISF-u Karolina Rozwód zapewniła, że w budżecie instytutu "są zabezpieczone pieniądze" na kampanię oscarową filmu. Kwoty jednak nie zdradziła.

Film "szalenie delikatny", dotyka "najtrudniejszych tematów"

Film "szalenie delikatny", dotyka "najtrudniejszych tematów"

Źródło:
tvn24.pl

Jesień daje szansę na spędzenie nieco więcej czasu w alternatywnych światach i wcielenie się w jedną z niezliczonych wirtualnych postaci. Przedstawiamy kilka najlepszych na tę porę roku gier, które wymagają od gracza albo zręczności i logicznego myślenia, albo emocjonalnego zaangażowania w przygody bohaterów.

Najlepsze gry na jesień. Lista tytułów na coraz krótsze dni

Najlepsze gry na jesień. Lista tytułów na coraz krótsze dni

Źródło:
tvn24.pl

Platforma rezerwacjyjna Booking.com nie może stosować tzw. klauzul parytetowych, czyli zabraniać hotelom oferowania noclegów po niższych cenach na ich własnych stronach lub przez inne platformy - orzekł w czwartek Trybunał Sprawiedliwości UE.

Booking kontra unijny trybunał. Portal nie może ograniczać ofert

Booking kontra unijny trybunał. Portal nie może ograniczać ofert

Źródło:
PAP