Opolska prokuratura wydała postanowienie o postawieniu zarzutu podwójnego zabójstwa matce dzieci, które zmarły po zażyciu leków - ustaliła TVN24. Prokurator pojechał do szpitala, w którym przebywa matka zmarłego w czwartek 5-latka i zmarłej dwa dni wcześniej 9-latki.
Zgodę na wizytę prokuratora wydał lekarz, pod którego opieką jest teraz kobieta. Uznał on, że jej stan jest na tyle stabilny, by śledczy mogli ją przesłuchać i przedstawić jej zarzuty dokonania zabójstwa.
Wcześniej lekarze nie zgodzili się na zatrzymanie kobiety w celi ze względu na zły stan zdrowia. Teresa B. trafiła na oddział szpitala neuropsychiatrycznego w Opolu.
Szukają przyczyny śmierci i winnego
Do tragedii doszło w opolskim Ośrodku Readaptacji Społecznej. Zdaniem policji, 43-letnia Teresa B. najprawdopodobniej podała im dużą ilość środków farmakologicznych.CZYTAJ WIĘCEJ
5-letni Mateusz w stanie krytycznym trafił do opolskiego szpitala przedwczoraj. - Zmarł dziś nad ranem o godzinie 3:40 z powodu niewydolności wielu narządów - powiedział TVN24 Marek Ziębiński, zastępca ordynatora Wojewódzkiego Centrum Medycznego w Opolu. Ostateczną przyczynę śmierci rodzeństwa ustalą specjalistyczne badania toksykologiczne.
We wtorek zmarła 9-letnia siostra chłopczyka. Dziś zostanie przeprowadzona sekcja zwłok dziewczynki.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24, fot. 24opole.pl