To błędy dowództwa doprowadziły do śmierci kapitana Daniela Ambrozińskiego - mówią żołnierze, którzy brali udział w patrolu, podczas którego 10 sierpnia zginął polski żołnierz. Więcej w poniedziałek w „Superwizjerze TVN” o godz. 23.20
Śmierć kapitana spowodowała głośny spór o to, czy nasze wojska są właściwie wyposażone.Po emocjonalnym wystąpieniu na pogrzebie Ambrozińskiego i ostrej krytyce operacji w Afganistanie do dymisji podał się szef Wojsk Lądowych gen. Waldemar Skrzypczak.
Teraz reporterce "Superwizjera TVN" jako pierwszej w Polsce dziennikarce udało się namówić na rozmowę żołnierzy - uczestników tamtego patrolu.
- Zbliżyliśmy się do skraju wioski. Zaczęło do nas strzelać 2-3 talibów. Celowo tak mało, żeby nas wciągnąć w głąb wioski i wszystkich wyrżnąć – opowiada jeden z nich.
Więcej w TVN w poniedziałek o godz. 23:20.
Źródło: TVN
Źródło zdjęcia głównego: tvn