Platforma w dalszym ciągu ma największe poparcie, nie zmieniają się też notowania PiS. Z kolei SLD stracił połowę swojego poparcia - wynika z najnowszego sondażu PBS DGA dla "Gazety Wyborczej".
PO może liczyć na 49 proc. głosów, a PiS na 29 proc. Poparcie dla obu partii nie zmieniło się od początku sierpnia. Natomiast Sojusz Lewicy Demokratycznej stracił połowę swojego poparcia, które teraz wynosi zaledwie 5 proc. (10 proc. na początku sierpnia).
– Te wyniki pokazują krach nadziei na to, że wystarczy zmiana szefa i trochę ostrzejszych wypowiedzi, żeby zaistnieć jako trzecia siła obok PO i PiS. SLD w tej formule nie ma szans stać się wielką formacją – komentuje socjolog Jacek Raciborski. I dodaje: - Wygląda na to, że przyszłość SLD to właśnie takie wahnięcia z 5 do 10 proc., i z powrotem.
Niektórzy politycy SLD przewidywali, że Sojuszowi zaszkodzi wsparcie przez tę partię Lecha Kaczyńskiego w sprawie weta do przegłosowanej przez PO i PSL ustawy medialnej. Sondaż „GW” pokazuje, że SLD wyprzedzili ludowcy, którzy w poprzednim badaniu byli tuż pod pięcioprocentowym progiem wyborczym. A teraz są tuż nad nim. 3 proc. ma LPR, po 2 proc. – SDPL i PD oraz 1 proc. – Samoobrona.
Badanie przeprowadzono w dn. 22-24 sierpnia na próbie reprezentatywnej 1023 osób.
Źródło: Gazeta Wyborcza
Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl