CIA zapowiada, że przekaże dziś około 1000 stron odtajnionych raportów pułkownika Ryszarda Kuklińskiego z lat 1980-1981. - Bardzo dobrze że odtajnia - mówi Adam Daniel Rotfeld, były minister spraw zagranicznych. Według niego, dzięki odtajnieniu dokumentów, będziemy wiedzieli więcej na temat wprowadzeniu stanu wojennego - twierdzi Rotfeld.
Amerykanie zdecydowali, że w czwartek odtajnią 1000 stron raportów pułkownika, dotyczących przygotowań do wprowadzenia w Polsce stanu wojennego.
Według Adama Daniela Rotfelda, tajne dotąd dokumenty amerykańskich służb mogą ujawnić skalę wpływu jaki na ówczesne dowództwo polskiej armii miał Związek Radziecki. Według niego, "biuro polityczne komunistycznej partii Związku Radzieckiego podejmowało decyzje, że ZSRR nie będzie interweniował". - Dawano jednak takie zalecenie, żeby stwarzać wrażenie i wywołać poczucie, że będą interweniować – stwierdził Rotfeld.
- Ten, który podejmuje decyzje w Polsce, działa na zasadzie percepcji – tłumaczył Rotfeld. – Widzi to, co do niego dociera. Wojska się zbliżają, a w gotowości bojowej są dywizje rozlokowane na terenie Białorusi i Ukrainy – argumentował były szef MSZ.
Według Rotfelda, odtajnienie dokumentów może przynieść odpowiedź na pytania, na które obecnie nie znamy odpowiedzi. - Wszyscy, którzy mówią, że wiedzą, nie widzą – powiedział Rotfeld.
Bez gwarancji
- Kukliński miał wgląd w najtajniejsze dokumenty. Był jedną z sześciu osób najlepiej zorientowanych w planach – mówił Rotfeld. Były minister spraw zagranicznych wyraził jednak obawę, czy zostają odtajnione wszystkie dokumenty o stanie wojennym. - Gdyby dali nam gwarancję, że opublikują wszystkie, byłoby jeszcze lepiej – stwierdził.
Przekazał 35 tys. dokumentów
Pułkownik Ryszard Kukliński przekazywał Amerykanom informacje dotyczące radzieckich systemów militarnych, rozlokowania wojsk Układu Warszawskiego , oraz raporty z narad polskiego sztabu generalnego. Dostarczył też CIA dokładne plany wprowadzenia stanu wojennego, w którego przygotowaniu uczestniczył.
Pułkownik wyjechał do USA wraz rodziną na początku listopada 1981 roku. Podczas swojej 10-letniej działalności szpiegowskiej dostarczył Amerykanom 35 tysięcy dokumentów.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24