- Prezydent Olsztyna potrzebuje pomocy psychologa. Normalny mężczyzna tak się nie zachowuje - powiedziała w "Kropce nad i" doradczyni prezydenta ds. kobiet Nelly Rokita. Zaznaczyła, że chciałaby porozmawiać z nim i dowiedzieć się, dlaczego krzywdził on swoje pracownice.
- Takich mężczyzn trzeba rozliczać z ich przewinień - mówiła Nelly Rokita. - Prezydent Olsztyna powinien publicznie przyznać się do swoich grzechów - dodała. Podkreśliła, że współczuje kobietom, które padają ofiarą takich przestępstw. Nelly Rokita zaapelowała do kobiet, które są molestowane albo gwałcone, by zgłaszały się do niej. Obiecała anonimowość. - Na pewno pomogę - zadeklarowała posłanka PiS. Nelly Rokita jest znana z działalności w organizacjach kobiecych. Przez kilka lat udzielała się w Europejskiej Unii Kobiet. Ze stowarzyszenia odeszła, gdy podjęła pracę u prezydenta. - Moim zadaniem jest teraz łączyć działalność różnych organizacji kobiecych - wyjaśniła Rokita. Do takich stowarzyszeń miały zgłaszać się kobiety pokrzywdzone przez prezydenta Olsztyna. - Gdybym wcześniej dowiedziała się o ich dramacie, nie zostawiłabym tak tej sprawy - zarzekała się posłanka. Dodała, że cieszy ją to, że kobiety w końcu się odważyły i zaczęły mówić o swojej tragedii.
Organizacje milczą, Aneta Krawczyk pomaga W programie Moniki Olejnik o szukaniu pomocy w organizacjach kobiecych opowiedziała jedna z kobiet pokrzywdzonych przez prezydenta Olsztyna. - Zanim zdecydowałam się mówić, rozmawiałam z różnymi osobami. Nikt mi nie dowierzał - mówiła kobieta. Przyznała, że była kiedyś na spotkaniu z minister Magdaleną Środą. Na spotkaniu obecna była także Nelly Rokita. - Zapytałam publicznie oczywiście hipotetycznie, co powinnam zrobić. Pani minister powiedziała mi, że powinnam się do niej zwrócić po spotkaniu, ale była tak oblegana przez różne działaczki, że zrezygnowałam. Pani Rokita musiała wcześniej wyjść, więc jej też nie złapałam - opowiadała. Z pomocą przyszła jej Aneta Krawczyk. - Ta kobieta została publicznie upokorzona. Została bez grosza przy duszy. Mimo swoich problemów wyciągnęła do mnie rękę i podała namiary na psychologa oraz prawnika, który teraz prowadzi moją sprawę - mówiła kobieta. Zaapelowała do organizacji kobiecych, by te zmobilizowały parlamentarzystów do działania. - Zróbcie coś - mówiła.
Konserwatyzm według Rokity Nelly Rokita zdradziła, że przygotowuje w Sejmie projekt ustawy o większych ulgach dla matek, które mają troje i więcej dzieci.
Podkreśliła, że jest kobietą konserwatywną. Co to oznacza? – Konserwuję w sobie to, co dobre, czyli tradycje. Mam ogromny szacunek do rodzin wielodzietnych – wyjaśniła. Rokita uważa, że decyzja, czy kobieta zostanie w domu i poświęci się wychowaniu dzieci czy będzie się realizować zawodowo, należy do kobiety.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24