Od początku trwania mistrzostw Euro 2012 celnicy na wschodnich granicach odprawili blisko 32 tys. samochodów osobowych oraz ponad 460 autokarów. To rekord w ruchu na przejściach granicznych w ciągu tak krótkiego czasu.
Najwięcej pracy mieli celnicy na przejściu granicznym w Korczowej, w kierunku Ukrainy. 9 czerwca, w ciągu 12 godzin odprawionych zostało tam ponad 2 tys. 200 samochodów. Dla porównania, w tym samym czasie ta liczba średnio wynosi zwykle ok. 670 samochodów. Największe natężenie ruchu służba celna odnotowała przed meczem Niemcy - Portugalia, który był rozgrywany na stadionie we Lwowie.
W tym dniu, tylko w godzinach od 12.00 do 16.00 (przed meczem Portugalia - Niemcy) odprawiono 1140 aut. Mimo dużego natężenia, ruch na przejściach przebiegał jednak sprawnie. Uniknięcie kolejek na Euro 2012 umożliwił system tzw. "pasów przestawnych" przygotowany przez Służbę Celną we współpracy ze Strażą Graniczną.
Dla samochodów osobowych i autokarów zostało uruchomionych dziewięć pasów w kierunku wjazdu na Ukrainę, z czego aż osiem było pasami dla kibiców. W normlanym trybie dla samochodów osobowych przeznaczonych jest tylko pięć pasów. Teraz wykorzystano dodatkowo pasy dla ciężarówek.
Rekordowa liczba wjeżdżających Z kolei na innym przejściu granicznym z Ukrainą, w Hrebennem, 9 czerwca, w ciągu 12 godzin w kierunku Ukrainy wyjechały z Polski 1102 samochody osobowe (większość to kibice z Holandii, Niemiec, Portugalii i Polski jadący na mecz do Lwowa). Średnio ta liczba wynosi ok. 740. Rekord padł rownież na granicy polsko-rosyjskiej. Tam warmińsko-mazurscy celnicy w Grzechotkach, 11 czerwca odprawili 1067 aut, które zmierzały na mecz Polska - Rosja, który odbędzie się w Warszawie. Zazwyczaj, do Polski wpuszczanych jest średnio ok. 700 pojazdów osobowych.
Autor: AB/fac / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn24