80 proc. gdańszczan nie chce demonstracji stoczniowców w dniu obchodów rocznicy 4 czerwca - wynika z sondażu zleconego przez kancelarię prezydenta Gdańska.
Zdaniem prezydenta miasta Pawła Adamowicza, badania przeprowadzone przez PBS DGA są "czerwoną kartką" dla liderów związkowych. Dlatego Solidarność Stoczni Gdańsk powinna w tej sytuacji zrezygnować z planowanej manifestacji.
W sondażu, przeprowadzonym 8 maja, ankietowani odpowiedzialnością za przeniesienie uroczystości obarczyli przede wszystkim związki zawodowe (34,8 proc. badanych). 22,5 proc. powiedziało że to premier Donald Tusk odpowiada za przeniesienie obchodów upadku komunizmu do Krakowa. 12,8 proc. obarczyło winą PiS, 9,9 proc. PO, 2,7 proc. prezydent Gdańska, 4 proc. inne instytucje lub osoby. 13,3 proc. badanych nie miało w tej sprawie zdania.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24