Premier odpowiadał posłom prawie dwie godziny

Aktualizacja:
Tusk do odpowiedzi na pytania posłów przygotowywał się całą noc
Tusk do odpowiedzi na pytania posłów przygotowywał się całą noc
TVN24
Tusk do odpowiedzi na pytania posłów przygotowywał się całą nocTVN24

Po piątkowym expose premiera posłowie zadali mu blisko pół tysiąca pytań. - Wspólnie z moimi ministrami i ekspertami całą noc przygotowywałem odpowiedzi. Czy Sejm jest gotowy na dziesięciogodzinne wystąpienie? - zaczął Donald Tusk. Szef rządu zmieścił się jednak w niespełna dwóch godzinach.

O godzinie 9 Sejm wznowił obrady, by przed głosowaniem nad wotum zaufania dla rządu Donald Tusk mógł odpowiedzieć na pytania posłów w sprawie expose i planów jego gabinetu zadane podczas piątkowej debaty. Parlamentarzyści sformułowali blisko pół tysiąca pytań. Wyraźnie zmęczony szef rządu poinformował, że wraz z ministrami i ekspertami całą noc przygotował odpowiedzi na wszystkie pytania. – Jestem przygotowany do odpowiedzi na każde pytanie – podkreślił Tusk. I zapytał: - Czy Sejm się przygotowany na dziesięciogodzinne wystąpienie.

Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski przypomniał premierowi, że rząd może udzielić odpowiedzi pisemnej na pytania posłów. Tusk przystąpił jednak do odpowiedzi, zastrzegając, że jest gotów przerwać wystąpienie i odpowiedzieć posłom na piśmie, jeśli takie będzie oczekiwanie Sejmu. - Niektóre pytania były złośliwe i miały za zadanie tylko dołożyć premierowi i jego rządowi. Padły nawet zarzuty, że moje expose to było „tuskolenie” – powiedział szef rządu. Nie uśmiechał się już tak, jak podczas wygłaszania expose. Był skupiony, a miejscami nawet zirytowany treścią poselskich pytań. Padały też oskarżenia pod adresem PiS. Rozluźnił się dopiero pod koniec wystąpienia, kiedy przestał czytać z kartki.

PiS: Zlikwidować rządową willę przy Parkowej

Część zapytań – jak przyznał Tusk – było dość zaskakujących. Posłowie chcieli, by premier odpowiedział ile wynosi wynagrodzenie urzędnika samorządowego w Kutnie.

PiS domagało się, żeby premier zlikwidował rządową willę przy Parkowej. – Nie mogę. Tam wciąż mieszkają ważne osoby w państwie [m.in. Jarosław Kaczyński – red.] – stwierdził Tusk. I wymienił inne pytania PiS. - Ludwik Dorn pytał, czy mój gabinet to nie są ludzie Brochwicza. Nie, nie są – zapewniał szef rządu.

I mówił dalej: - Powiem teraz uczciwie, i proszę nie obrażać. Zbigniew Wassermann pytał, czy podporządkowanie służb specjalnych czterem ministrom ma sens, i dlaczego zlikwidowano stanowisko koordynatora służb specjalnych? Dwa lata praktyki pana Wassermanna na tym stanowisku to wystarczający materiał doświadczalny, żeby podjąć taką decyzję. Jako premier będę odpowiedzialny za służby specjalne – zapowiedział Tusk.

W polskiej szkole nie ma cenzury

Premier o wychowaniu seksualnym
Premier o wychowaniu seksualnymTVN24

Posłowie opozycji dociekali dlaczego, ministrowie rządu Tuska nie złożyli oświadczeń majątkowych. Premier zapewnił, że stan posiadania wszystkich ministrów, sekretarzy i podsekretarzy będzie jawny, choć jak podkreślił – w przeciwieństwie do parlamentarzystów – nie musi tak być. – Ministrowie sprawiedliwości, finansów i rozwoju regionalnego debiutują w tej roli, stąd ich zwłoka w złożeniu oświadczenia majątkowego – zapewniał Tusk.

Posłowie lewicy zapytali o mniejszości seksualne i sprawy obyczajowe. – W szkole nie ma cenzury w tych sprawach. Możemy mówić o pewnych defektach programu szkolnego, w którym jest tak mało miejsca na edukację seksualną. Ale bardzo wiele w tej kwestii zależy od nauczycieli, a wcale nie tak dużo od nakazów odgórnych. Zapewniam, że nie będzie żadnych rewolucji w sferze obyczajowości, my tylko sięgamy do wartości chrześcijańskich w sposób nowoczesny - uspokajał Tusk.

Składał gwarancje również rolnikom. - Muszę odrzucić sugestie, że za mało miejsca w expose poświęciłem rolnictwu. To fikcyjny problem, przecież w rządzie za rolnictwo odpowiada PSL. Ta partia jest gwarancją, że interesy rolników będą uwzględniane - powiedział szef rządu.

Pytania PiS o media to hipokryzja

Tusk nie krył oburzenia, kiedy odpowiadał na pytania opozycji dotyczące mediów publicznych i ewentualnej likwidacji abonamentu. Zarzucił PiS, że je upartyjniło. - Nie było większej hipokryzji w debacie nad mediami publicznymi, niż hipokryzja zawarta w pytaniach ustępującej ekipy - mówił premier. - Jak widziałem wczoraj posłanki i posłów PiS, którzy z troską mówili, że media publiczne są zbyt polityczne, to właściwie poczułem się bezradny. O czym i o kim mamy dzisiaj rozmawiać - dodał szef rządu. Pytał też, czy ma wygłosić godzinny, skrócony referat o tym, co PiS zrobiło z mediami publicznymi. Na koniec pytań w sprawie mediów zapowiedział, że jego rząd pilnie rozważy takie ograniczenie abonamentu rtv, by nie musieli go płacić emeryci i renciści.

Padły też pytania o bezpieczeństwo energetyczne państwa, misję w Iraku, prywatyzację, media publiczne, rolnictwo, edukację. - Jeśli chodzi o pytania o bon edukacyjny, cóż podzielam wątpliwości posłów koalicji rządzącej i opozycji. To projekt ambitny, ale i kontrowersyjny, dlatego nie będzie pochopnych działań. To nie jest magiczny klucz, który jak się zastosuje to będzie lepiej - podkreślił Tusk.

Tusk: Szybko określić etap prac w sprawie tarczy antyrakietowej
Tusk: Szybko określić etap prac w sprawie tarczy antyrakietowejTVN24

Mówiąc o tarczy antyrakietowej szef rządu zapowiedział powściągliwość. - Jesteśmy przekonani o jej wadze, ale mamy kłopot z ustaleniem efektów negocjacji. Chciałbym możliwie szybko zdefiniować na jakim etapie są prace. Nie może być tak, że o instalacji będą rozstrzygać państwa trzecie, a my zrezygnujemy negocjacji. Jeśli USA rozmawiają z Rosja, to omówienie tej sprawy nie tylko z Amerykanami jest rzeczą pilną, chcemy podjąć suwerenną decyzję - zastrzegł Tusk.

Po godzinie i 45 minutach Tusk skończył odpowiadać na pytania posłów. - Chciałbym podziękować za styl debaty i za dobre przygotowanie. Rząd będzie was tratować poważnie, choć miałoby być to wyczerpujące - powiedział na koniec premier.

Marszałek Sejmu - na wniosek PiS - ogłosił 30 minutową przerwę. Poseł Marek Suski tak uzasadniał wniosek swojego klubu: - Musimy się zastanowić, czy pan premier, po tym co tutaj powiedział, może kierować naszym państwem. Bo jeśli człowiek, który ma kierować państwem potrafi pomylić płeć posłów. Suski dodał, że Tusk o jednej z posłanek PiS, mówił jak o pośle.

Po przerwie Sejm w głosowaniu udzielił wotum zaufania dla rządu Tuska.

Źródło: TVN24, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium