Prawnicy: zmiana ustawy o IPN nie pomoże w ściganiu kłamstw o Holokauście

Określenie "polskie obozy śmierci" zalało internet. Ustawa o IPN przeciwskuteczna?
Określenie "polskie obozy śmierci" zalało internet. Ustawa o IPN przeciwskuteczna?
Fakty TVN
Przepis o karach wcale nie pomoże w zwalczaniu określenia "polskie obozy śmierci" - uważają prawnicyFakty TVN

Przepis wprowadzający kary za przypisywanie Narodowi Polskiemu lub Państwu Polskiemu współodpowiedzialności za nazistowskie zbrodnie nie przyniesie oczekiwanych skutków - twierdzą prawnicy, których poprosiliśmy o opinie. Ich zdaniem przepis wcale nie pomoże w zwalczaniu określenia „polskie obozy śmierci”, a może doprowadzić do ograniczenia wolności badań naukowych, czy wypowiedzi świadków ocalałych z Holocaustu. Zastrzeżenia do tej ustawy znane są już od dwóch lat, gdy tylko pojawił się jej projekt.

Publicznie i wbrew faktom – nowe przestępstwo

W przyjętej przez parlament nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej znalazł się nowy przepis – art. 55a, który wprowadza karę grzywny lub do 3 lat więzienia za publiczne i wbrew faktom przypisywanie "Narodowi Polskiemu lub Państwu Polskiemu odpowiedzialność lub współodpowiedzialność za popełnione przez III Rzeszę Niemiecką zbrodnie nazistowskie (…), lub za inne przestępstwa stanowiące zbrodnie przeciwko pokojowi, ludzkości lub zbrodnie wojenne lub w inny sposób rażąco pomniejsza odpowiedzialność rzeczywistych sprawców tych zbrodni".

Art. 55a zmienionej ustawy o IPN

Zdaniem dr. Mikołaja Małeckiego, karnisty z Instytutu Prawa Karnego UJ, wspomniany przepis wcale nie pomoże w walce z określeniem "polskie obozy zagłady”. - Przepis mówi wyraźnie, że sprawca podlega odpowiedzialności karnej wtedy, kiedy przypisuje Polakom współodpowiedzialność albo odpowiedzialność za konkretną zbrodnię - mówi portalowi tvn24.pl dr Małecki. - Dlatego samo określenie "polskie obozy śmierci" bez kontekstu nie jest jeszcze stwierdzeniem faktu sprawstwa konkretnego wydarzenia, które jest zbrodnią wojenną albo zbrodnią nazistowską - twierdzi prawnik z UJ. Użycie przymiotnika "polski” w zestawieniu z nazwą obiektu nie spełnia tego wymogu – dodaje dr Małecki.

Dr M.Małecki z UJ o karaniu za 'polskie obozy śmierci'
Dr M.Małecki z UJ o karaniu za 'polskie obozy śmierci'Kamil Klamut

Prof. Marek Chmaj, konstytucjonalista z UW wskazuje, że sformułowanie "polskie obozy śmierci” nie musi być skorelowane z nazistowskimi zbrodniami na terenach Rzeczypospolitej w czasie II wojny światowej. - Ostatnimi czasy głośnym echem odbiła się książka "Mała zbrodnia”, której tematyką były obozy koncentracyjne utworzone i działające w Polsce pod koniec lub po II wojnie światowej bynajmniej nie z inicjatywy III Rzeszy – przypomina prof. Chmaj.

Nieprecyzyjne zapisy

Obaj prawnicy wskazują na bardzo nieprecyzyjne zapisy art. 55a. Jak przypomina prof. Chmaj, karalne ma być mówienie lub pisanie wbrew faktom o udziale Polaków w zbrodniach III Rzeszy, a to pojęcie jest nieostre i de facto uniemożliwia przyjęcie sztywnego szablonu oceny. Zdaniem dr. Małeckiego wskazanie zachowań konkretnych ludzi, czy wymienionych z nazwiska, nie będzie wypełniało znamion nowego przestępstwa. - Przepis przewiduje odpowiedzialność karną za przypisywanie sprawstwa narodowi albo państwu polskiemu - mówi dr Małecki. - Jeżeli mówimy o odpowiedzialności konkretnych jednostek, jeśli sprawca wskazuje na jakieś konkretne osoby, które dopuściły się zbrodni - to nie podpada pod ten przepis - wyjaśnia dr Małecki.

Dr M. Małecki o art. 55a nowej ustawy o IPN
Dr M. Małecki o art. 55a nowej ustawy o IPN Kamil Klamut

- Można sobie bez trudu wyobrazić hipotetyczną sytuację, w której świadek Zagłady opowiada o wydarzeniach, które nie muszą mieć odwzorowania w dokumentach archiwalnych, np. ze względu na ich zniszczenie. Czy zatem świadczy on zgodnie, czy wbrew prawdzie? – pyta prof. Chmaj.

Zdaniem prawników nieprecyzyjne są też zapisy art. 55a o tym, że nie będą karane czyny związane z działalnością artystyczną i naukową. - Nie wiadomo, czy chodzi o profesjonalną działalność naukową, czy o zastosowanie określonej metodologii naukowej - mówi dr Małecki. - Sprawca może być naukowcem i przeprowadzić badania w sposób skrajnie nierzetelny, a z drugiej strony sprawca może nie być naukowcem, a dziennikarzem, który stosuje metodologię pozwalającą na dotarcie do prawdy - podkreśla karnista z UJ.

Wątpliwości środowisk sędziowskich i Rzecznika Praw Obywatelskich

Kontrowersje wokół projektowanych przepisów karnych istniały od dawna. Obszerne zastrzeżenia do rządowego projektu ogłoszonego w lutym 2016 r. zgłosili Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego, Krajowa Rada Sądownictwa i Rzecznik Praw Obywatelskich. Powtarzała się w nich obawa, że projekt w najlepszym wypadku zamrozi w Polsce debatę o II wojnie światowej, a w najgorszym zalegalizuje de facto cenzurę.

Wątpliwości prawników wywoływała również skuteczność nowych przepisów karnych, zwłaszcza wobec cudzoziemców. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego napisał w opinii, że mało prawdopodobne jest, aby państwo obce wydało swojego obywatela z uwagi na popełnienie przestępstwa znieważenia narodu polskiego. "Taka regulacja uniemożliwiałaby ekstradycję sprawcy" - potwierdzała Krajowa Rada Sądownictwa. Powszechnym zwyczajem na całym świecie jest to, że państwa nie wydają swoich obywateli obcym organom ścigania, żeby odpowiadali karnie przed zagranicznymi sądami.

Profesor Ireneusz C. Kamiński, prawnik, ekspert Rady Europy w zakresie swobody wypowiedzi i wolności mediów, który na zlecenie Rzecznika Praw Obywatelskich przygotowywał opinię zauważył, że podobne przepisy o ochronie dobrego imienia państwa i narodu były wcześniej wprowadzone w Turcji w 2005 roku i trzy lata później zostały w trybie pilnym znacznie złagodzone. Wiele wyroków zostało podważonych przez Europejski Trybunał Praw Człowieka.

Instytucje, które opiniowały rządowy projekt, podkreślały zgodnie, że w istniejącym Kodeksie karnym jest przepis przewidujący sankcję za publiczne znieważanie Narodu lub Rzeczpospolitej Polskiej, jak również inne paragrafy pozwalające ścigać za szerzenie nienawiści na tle narodowym.

Ministerstwa też miały zastrzeżenia

Na wstępnym etapie prac nad projektem zmian w ustawie o IPN, w lutym 2016 roku, niektóre ministerstwa zgłosiły swoje uwagi i zastrzeżenia. W resortowych opiniach nie kwestionowano konieczności stworzenia skutecznych narzędzi do przeciwdziałania fałszowaniu historii i ochronie dobrego imienia Polski, ale zwracano uwagę na zagrożenia związane z art. 55a.

W swojej opinii wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Jarosław Sellin wskazywał, że przepisy powinny być konstruowane tak, "aby nie dawały podstawy do formułowania wobec nich zarzutu ograniczania wolności słowa czy wolności badań naukowych. Nie służyły rozstrzyganiu skomplikowanych sporów historycznych środkami innymi niż naukowe, a były przede wszystkim skutecznym narzędziem do sankcjonowania nieakceptowalnych i oszczerczych zachowań godzących w dobre imię RP i polskich obywateli".

Wiceminister Sellin, w imieniu ministerstwa kultury sugerował też zmianę karania za ten nowy typ przestępstwa. Jego zdaniem "zasadniczą sankcją byłaby kara o charakterze finansowym (wysoka grzywna) wraz z wynikającą z systemu prawa koniecznością pozostawienia karą ograniczenia wolności". To miałoby gwarantować "szerokie możliwości egzekwowania grzywien orzeczonych wobec obywateli innych państw członkowskich UE".

Obszerne uwagi i najpoważniejsze zastrzeżenia do projektowanych przez Ministerstwo Sprawiedliwości przepisów zgłosił w imieniu Ministerstwa Spraw Zagranicznych podsekretarz stanu Aleksander Stępkowski. W piśmie z 25 lutego 2016 r. odnosi się do uzasadnienia projektu, które w opinii MSZ, "nie zawiera omówienia zgodności projektu ustawy z wolnością wypowiedzi uregulowaną zarówno w konstytucji RP (art. 54), jak i w europejskiej konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności". W opinii MSZ przywołano wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z 15 października 2015 r., który stwierdził, że skazanie przez szwajcarski sąd osoby, która zaprzeczała ludobójstwu Ormian z 1915 r. na grzywnę lub 30 dni więzienia było naruszeniem konwencji i jest istotną ingerencją w wolność wypowiedzi. "Nie można wykluczyć, że ETPC mógłby nie zaakceptować zastosowania sankcji karnej (w tym pozbawienia wolności) za kłamstwo historyczne dotykające (w negatywny i bolesny sposób) tożsamości Narodu Polskiego" – stwierdził wiceminister Stępkowski.

Takie ewentualne negatywne rozstrzygnięcie Trybunału, co podkreślono w opinii MSZ, "mogłoby wręcz osłabić na arenie międzynarodowej nasze argumenty merytoryczne i wagę sprzeciwu moralnego zgłaszanego przez Polskę".

Fragment opinii MSZ o zmianie ustawy o IPNopinia MSZ z 26 lutego 2016 r.

Za celowe wprowadzenie zmian uznał, co oczywiste, IPN. Prokurator IPN Andrzej Pozorski twierdził w wywiadzie dla PAP, że dotychczasowa praktyka pokazała, iż istniejące przepisy są nieskuteczne, wolność słowa nie ma charakteru absolutnego, a przepisy karne pozwalające ścigać cudzoziemców od dawna istnieją w Kodeksie karnym, więc planowane ściganie naruszenia dobrego imienia Polski przez obcokrajowców nie burzy dotychczasowego porządku prawnego.

Autor: pj/AG / Źródło: tvn24pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Lekarze apelowali o szczepienie dzieci na odrę i ostrzegali. Niestety, realizuje się czarny scenariusz. UNICEF alarmuje, że polska populacja straciła zbiorową odporność. Powód to niska wyszczepialność. Wynosi ona sporo poniżej progu bezpieczeństwa - 95 procent.

UNICEF: populacja Polski straciła zbiorową odporność na odrę. Powód to niska wyszczepialność

UNICEF: populacja Polski straciła zbiorową odporność na odrę. Powód to niska wyszczepialność

Źródło:
Fakty TVN

Szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow oświadczył w środę, że z zadowoleniem przyjmuje stanowisko J.D. Vance'a, kandydata Donalda Trumpa na wiceprezydenta USA, w sprawie wojny na Ukrainie. Tymczasem - jak pisze Reuters - wśród europejskich sojuszników USA rośnie zaniepokojenie postawą Vance'a w sprawie Ukrainy. Media przypominają, że w przeszłości ten polityk mówił wprost, iż "nie obchodzi go", co się stanie z Ukrainą i że "rosyjsko-ukraiński spór dotyczący granic nie ma nic wspólnego" z bezpieczeństwem narodowym USA.

Siergiej Ławrow o słowach J.D. Vance'a w sprawie Ukrainy: możemy się jedynie cieszyć

Siergiej Ławrow o słowach J.D. Vance'a w sprawie Ukrainy: możemy się jedynie cieszyć

Źródło:
Reuters, PAP, TVN24

Jeden fiński i jeden szwedzki myśliwiec zostały poderwane do rosyjskich samolotów operujących w międzynarodowej przestrzeni nad Morzem Bałtyckim. Według agencji STT piloci rosyjskich myśliwców nie zgłosili wcześniej planu lotu i zmierzali w stronę terytorium Rosji. We wspólnej szwedzko-fińskiej operacji maszyny te zostały odprowadzone poza Bałtyk.

Niezgłoszony przelot rosyjskich samolotów nad Bałtykiem. Fińskie i szwedzkie myśliwce poderwane

Niezgłoszony przelot rosyjskich samolotów nad Bałtykiem. Fińskie i szwedzkie myśliwce poderwane

Źródło:
PAP

Z balkonu w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Olsztynie w środę, 17 lipca, wypadł pacjent. Nie przeżył upadku. Policja wyjaśnia przyczyny zdarzenia.

Z balkonu wypadł pacjent szpitala, zginął na miejscu

Z balkonu wypadł pacjent szpitala, zginął na miejscu

Źródło:
Kontakt 24

Sześciolatek został potrącony przez ciężarówkę. Załoga Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przetransportowała chłopca do szpitala.

Sześciolatek na rowerku potrącony przez ciężarówkę

Sześciolatek na rowerku potrącony przez ciężarówkę

Źródło:
TVN24

Zdaniem śledczych osobą odpowiedzialną za śmierć sześciorga gości luksusowego hotelu w Bangkoku jest najpewniej 56-letnia Sherine Chong. Kobieta miała najpierw podać zatrutą herbatę piątce odwiedzających ją osób, a następnie także sama ją wypić. Z zeznań świadków wyłania się także prawdopodobna przyczyna zabójstwa - Chong miała być winna pozostałym ofiarom ogromne sumy pieniędzy.

Sześć ciał w luksusowym hotelu. Świadkowie o przyczynie zbrodni i wielkich pieniądzach

Sześć ciał w luksusowym hotelu. Świadkowie o przyczynie zbrodni i wielkich pieniądzach

Źródło:
The Straits Times, The Bangkok Post, tvn24.pl

W wyniku pożaru centrum handlowego w Zigongu w prowincji Syczuan na południowym wschodzie Chin zginęło co najmniej sześć osób - podała państwowa telewizja CCTV. Wcześniej informowano o nieokreślonej liczbie uwięzionych w budynku ludzi.

Pożar centrum handlowego. Są ofiary

Pożar centrum handlowego. Są ofiary

Źródło:
PAP

Posłowie Koalicji Obywatelskiej chcą zakazu trzymania psów na uwięzi. Do Sejmu wpłynął projekt ustawy w tej sprawie.

Zakaz w sprawie psów. Jest projekt

Zakaz w sprawie psów. Jest projekt

Źródło:
PAP

Szef MSZ Radosław Sikorski odebrał w imieniu premiera Donalda Tuska nagrodę Chatham House. Została ona przyznana między innymi "w uznaniu niezachwianego zaangażowania w przywracanie demokracji w Polsce". Podczas uroczystości wręczenia nagrody w Londynie były premier Wielkiej Brytanii John Major mówił, że zaangażowanie Tuska na rzecz demokracji jest ważne nie tylko dla Polski, ale także dla innych krajów.

Prestiżowa nagroda dla Tuska. W jego imieniu odebrał ją Sikorski

Prestiżowa nagroda dla Tuska. W jego imieniu odebrał ją Sikorski

Źródło:
PAP

- Osobiście zapewne bym podjął taką samą decyzję, bo zasada prawa karnego procesowego jest taka, że immunitetów nie możemy interpretować rozszerzająco - tak o działaniach podjętych przez prokuraturę w sprawie byłego wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 Robert Kmieciak, prezes Stowarzyszenia Lex Super Omnia. Katarzyna Gajowniczek-Pruszyńska, wicedziekan Okręgowej Rady Adwokackiej, mówiła, że "sprawa ma charakter zupełnie nietypowy".

"Zupełnie nietypowy" charakter sprawy, decyzja prokuratora "zasadna"

"Zupełnie nietypowy" charakter sprawy, decyzja prokuratora "zasadna"

Źródło:
TVN24

Były prezes Orlenu Jacek Krawiec został szefem rady dyrektorów PGNiG Upstream Norway (PUN) - wynika z informacji na stronie spółki. PUN to norweska spółka córka koncernu, udziałowiec złóż węglowodorów na norweskim szelfie i na Morzu Północnym.

Były prezes Orlenu ma nową pracę

Były prezes Orlenu ma nową pracę

Źródło:
PAP

Zalane autostrady, podtopione budynki, brak prądu - z takimi trudnościami musieli się mierzyć mieszkańcy największego kanadyjskiego miasta. Toronto nawiedziły ulewne deszcze. Takich opadów nie było tu od ponad 80 lat.

Woda sięgała dachów samochodów. Takich opadów nie było od ponad 80 lat

Woda sięgała dachów samochodów. Takich opadów nie było od ponad 80 lat

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, CBC, BBC

Samochód wjechał w ogródek restauracji w XX dzielnicy we wschodniej części Paryża – podał dziennik "Le Figaro". Jedna osoba zginęła, a kilka zostało rannych. Kierowca był nietrzeźwy i zbiegł z miejsca wypadku.

Wjechał w ogródek restauracji i uciekł. Jedna osoba nie żyje

Wjechał w ogródek restauracji i uciekł. Jedna osoba nie żyje

Źródło:
PAP

71-letni mężczyzna zasłabł w swoim domu i dwa dni leżał na podłodze. Na szczęście wołanie o pomoc usłyszała sąsiadka, która zaalarmowała policję. Pomoc przyszła w ostatniej chwili. W trakcie transportu do karetki stan mężczyzny nagle się pogorszył. Rozpoczęła się walka o jego życie.

Zasłabł i dwa dni leżał na podłodze. W drodze do karetki walczyli o jego życie

Zasłabł i dwa dni leżał na podłodze. W drodze do karetki walczyli o jego życie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Jeśli ten projekt będzie taki sam, to wątpię, żeby ktokolwiek zmienił zdanie - powiedział w "Faktach po Faktach" europoseł Krzysztof Hetman (PSL), odnosząc się do zapowiedzi ponownego wniesienia do Sejmu odrzuconego już raz projektu w sprawie aborcji. Zdecydowana większość ludowców była przeciwko przyjęciu regulacji. Europosłanka Joanna Scheuring-Wielgus (Lewica) zwróciła się do prezesa PSL. - Władku, jesteś umoczony po dziurki w nosie w średniowieczu. Nie słuchasz tego, co mówią do ciebie wyborcy - oceniła.

Zapowiedź nowego projektu. "Wątpię, żeby ktokolwiek zmienił zdanie"

Zapowiedź nowego projektu. "Wątpię, żeby ktokolwiek zmienił zdanie"

Źródło:
TVN24

- Tajwan powinien płacić Stanom Zjednoczonym za obronę przed Chinami - oświadczył Donald Trump, były prezydent USA i kandydat republikanów w tegorocznych wyborach. Słowa te wywołały początkowo jedynie lakoniczną reakcję Tajpej, ale niedługo później rządząca partia wydała w tej sprawie oświadczenie.

Donald Trump o "płaceniu za obronę". Jest reakcja Tajwanu

Donald Trump o "płaceniu za obronę". Jest reakcja Tajwanu

Źródło:
PAP, Reuters
Ma szansę być drugim najpotężniejszym człowiekiem w Ameryce. A niedługo może numerem jeden

Ma szansę być drugim najpotężniejszym człowiekiem w Ameryce. A niedługo może numerem jeden

Źródło:
tvn24.pl
Premium

- Prokuratura ustaliła, że immunitet członka Zgromadzenia Parlamentarnego RE nie wyłącza możliwości postawienia zarzutów, zatrzymania i aresztowania - powiedział na konferencji prasowej minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar. Dodał, że decyzja sądu w sprawie aresztu dla Marcina Romanowskiego "w żaden sposób nie przekreśla" śledztwa w sprawie Funduszu Sprawiedliwości. Zapowiedział też, że w ciągu "najbliższych dni" prokuratura odwoła się od decyzji sądu.

Bodnar: decyzja sądu nie przekreśla śledztwa w sprawie Funduszu Sprawiedliwości

Bodnar: decyzja sądu nie przekreśla śledztwa w sprawie Funduszu Sprawiedliwości

Źródło:
TVN24

"Shogun", "The Bear", "Zbrodnie po sąsiedzku" czy "Detektyw: Kraina nocy" - to seriale, które zdobyły najwięcej nominacji do nagród Emmy 2024. Drugi sezon "The Bear" pobił kolejny rekord w historii amerykańskich nagród. Meryl Streep po raz kolejny zadebiutowała, a 91-letnia Carol Burnett ma szansę na swoją ósmą statuetkę.

Emmy 2024. Te tytuły poradziły sobie najlepiej. Lista nominacji

Emmy 2024. Te tytuły poradziły sobie najlepiej. Lista nominacji

Źródło:
tvn24.pl

Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) przyspiesza realizację misji o nazwie Ramses. Jej celem jest dotarcie do asteroidy Apophis - poinformował portal space.com. W 2029 roku obiekt ten znajdzie się bardzo blisko Ziemi, bliżej niż satelity geostacjonarne.

ESA przyspiesza misję badania asteroidy Apophis. Obiekt ten znajdzie się bardzo blisko Ziemi

ESA przyspiesza misję badania asteroidy Apophis. Obiekt ten znajdzie się bardzo blisko Ziemi

Źródło:
PAP, space.com

IMGW ostrzega przed burzami. Podczas wyładowań wiatr może osiągać w porywach prędkość do 80 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie aura będzie groźna.

Ostrzeżenia na południu kraju. Uważajmy na burze

Ostrzeżenia na południu kraju. Uważajmy na burze

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Podróż pociągiem ze Stambułu do Paryża, żeglowanie łódką po włoskim jeziorze Garda, czy może przejazd przez malownicze wioski Irlandii? Oto część z listy 11 podróży po Europie, które według redaktorów magazynu podróżniczego "Conde Nast Traveller" każdy powinien choć raz odbyć w swoim życiu. Co jeszcze znalazło się na ich liście?  

11 podróży po Europie, które każdy powinien odbyć w życiu 

11 podróży po Europie, które każdy powinien odbyć w życiu 

Źródło:
tvn24.pl

Zarząd Zieleni rozpoczął przygotowania do budowy mostu pieszo-rowerowego w porcie Czerniakowskim. Przeprawa ma być gotowa na przełomie wiosny i lata przyszłego roku.

Tak będzie wyglądać nowy most przez Wisłę

Tak będzie wyglądać nowy most przez Wisłę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na austriackich lotniskach panuje chaos. Tylko w ostatnim tygodniu ponad 1000 lotów było opóźnionych, a blisko 100 zostało odwołanych.

Odwołane i opóźnione loty. Potężny chaos na lotniskach

Odwołane i opóźnione loty. Potężny chaos na lotniskach

Źródło:
PAP

Wzrost cen konsumpcyjnych w Polsce w czerwcu 2024 roku wyniósł 2,9 procent rok do roku - podał unijny urząd statystyczny Eurostat. Wskaźnik dla Polski jest powyżej średniej Unii Europejskiej, gdzie inflacja liczona według HICP wyniosła w ujęciu rocznym 2,6 procent.

Tak rosną ceny w Europie. Polska powyżej średniej

Tak rosną ceny w Europie. Polska powyżej średniej

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Ikea poinformowała o wycofaniu z rynku ładowarki uniwersalnej VARMFRONT ze względu na wadę produktową, stwarzającą ryzyko pożarowe. Sieć apeluje do klientów, którzy nabyli produkt, by niezwłocznie zaprzestali go używać i skontaktowali się z firmą w celu wymiany urządzenia lub zwrotu pieniędzy.

Ikea wycofuje niebezpieczny produkt. "Ryzyko pożarowe"

Ikea wycofuje niebezpieczny produkt. "Ryzyko pożarowe"

Źródło:
tvn24.pl

Między prezydentem a rządem trwa spór o odwołanie niektórych ambasadorów i powołanie nowych. Sprawdziliśmy, gdzie te stanowiska pozostają wciąż nieobsadzone. Izrael, Austria, Egipt, Włochy... - jak wynika z danych MSZ, problem dotyczy ponad 20 procent placówek zagranicznych.

Spór o ambasadorów. W ilu krajach wciąż ich nie ma?

Spór o ambasadorów. W ilu krajach wciąż ich nie ma?

Źródło:
Konkret24

Wydarzenia wokół Marcina Romanowskiego, posła klubu PiS, polityka Suwerennej Polski i byłego wiceministra sprawiedliwości, nabrały tempa. We wtorek usłyszał prokuratorskie zarzuty, ale nie trafi do aresztu, bo nie zgodził się na to sąd. Przypominamy, o co w tym wszystkim chodzi.

O co chodzi w sprawie Marcina Romanowskiego. Podsumowujemy

O co chodzi w sprawie Marcina Romanowskiego. Podsumowujemy

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura nie zapoznała się jeszcze z uzasadnieniem postanowienia sądu o odmowie tymczasowego aresztowania Marcina Romanowskiego. W zależności od zaprezentowanych w nim argumentów, zapadnie decyzja co do dalszych kroków - powiedział prokurator krajowy Dariusz Korneluk. Ocenił, że nie można mówić o jakiejkolwiek kompromitacji prokuratury.

"Nie możemy mówić o kompromitacji". Prokurator krajowy o dalszych krokach w sprawie Romanowskiego

"Nie możemy mówić o kompromitacji". Prokurator krajowy o dalszych krokach w sprawie Romanowskiego

Źródło:
TVN24, PAP

Prokurator zaryzykował, opierając się na opiniach prawnych, które uznał za słuszne. Teraz musi wystąpić do Rady Europy o uchylenie immunitetu i ponowić czynności, które zostały już przeprowadzone - mówiła na antenie TVN24 sędzia Beata Morawiec, prezes Stowarzyszenia Sędziów "Themis", odnosząc się do sprawy Marcina Romanowskiego. Oceniła jednak, że "w pierwszej kolejności prokuratura złoży zażalenie na postanowienie sądu".

Romanowski na wolności i co dalej? Tłumaczy sędzia Morawiec

Romanowski na wolności i co dalej? Tłumaczy sędzia Morawiec

Źródło:
TVN24
Szedł przebrany za chłopa. Nie bał się o siebie, lecz o 10-letnią przewodniczkę

Szedł przebrany za chłopa. Nie bał się o siebie, lecz o 10-letnią przewodniczkę

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Dopracowany w najmniejszych szczegółach polski serial kryminalny "Odwilż" zdobył ogromną popularność w całej Europie. Historia o poranionej życiowo policjantce, która nie umie uporządkować swojego życia, a jednocześnie obsesyjnie próbuje rozwikłać zagadkę tajemniczego morderstwa - hipnotyzuje. Produkcja korzysta z hollywoodzkich schematów, jednak robi to w sposób ciekawy i przemyślany. Pierwszy sezon można obejrzeć na platformie Max. Wkrótce premiera drugiego.

Polski serial podbił Europę. Wkrótce drugi sezon na platformie Max

Polski serial podbił Europę. Wkrótce drugi sezon na platformie Max 

Źródło:
tvn24.pl

Nowości filmowe, hitowe seriale oraz kultowe produkcje, tak najkrócej można streścić listę piętnastu najchętniej wybieranych pozycji programowych serwisu Max w ciągu pierwszego miesiąca funkcjonowania w Polsce.

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Źródło:
prasa.wbdpoland.pl