Dwaj posłowie PSL, obok zdymisjonowanego wiceministra zdrowia Krzysztofa Grzegorka, są w kręgu podejrzeń w sprawie korupcji w służbie zdrowia - informuje "Rzeczpospolita".
Według gazety, śledczy jednej z prokuratur z centralnej Polski poważnie rozważają wniosek o uchylenie immunitetów dwóch posłów. To samorządowcy, którzy dostali się do Sejmu z list PSL. "Rz" twierdzi, że mieli oni uczestniczyć w ustawianiu przetargów na zakup sprzętu medycznego dla szpitali podległych samorządom.
"Rzeczpospolita" informuje, że w procederze korupcyjnym brały udział prawie wszystkie firmy handlujące lekami oraz sprzętem medycznym w Polsce. Śledczy ustalili, że w firmach tych tworzona specjalne fundusze przeznaczone na korumpowanie lekarzy i samorządowców. Finansowano z nich np. egzotyczne wycieczki. Lekarze otrzymywali też pieniądze za fikcyjne ekspertyzy.
W postępowania w sprawie korupcji w służbie zdrowia zaangażowano kilka prokuratur, CBA, ABW i CBŚ. Główny ciężar śledztwa spoczywa na Prokuraturze Okręgowej w Radomiu.
Według gazety jednym z głównych dowodów w sprawie są firmowe e-maile. Pracownicy zwracają się w nich o pieniądze, którymi korumpowali później lekarzy.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24