Sejm nie zajmie się na ostatnim posiedzeniu projektem PiS ws. zmian w ustawie o systemie oświaty, dotyczącym przedszkoli - oznajmił marszałek Grzegorz Schetyna. - Dla chcącego nic trudnego, ale nie ma tej woli i chęci - stwierdził Jarosław Kaczyński. Jego zdaniem, Sejm popełni błąd, i powinien był go naprawić.
Na wniosek prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego w czwartek tuż po rozpoczęciu obrad Sejmu Schetyna zarządził przerwę i zwołał posiedzenie Konwentu Seniorów.
Kaczyński podkreślił, że Sejm popełnił błąd w sprawie ustawy, która pozwala na podwyższanie opłat za przedszkola. - Opłaty za przedszkola to sytuacja, którą należy zmienić - oświadczył. I dodał: - Dzieci to jest inwestycja, a nie wydatek. Na tym nie można oszczędzać. W tym roku po raz pierwszy mamy spadek przyrostu naturalnego poniżej zera. Mamy więcej umierających niż rodzących się, trzeba zrobić wszystko, aby ten proces zatrzymać.
"Wszyscy popełniliśmy błąd"
Jego zdaniem, każde odpowiedzialne państwo na takie dane reaguje. - Obecnym władzom nie zależy na przyszłości, jest polityka tu i teraz. To polityka nieodpowiedzialna i dziś mieliśmy jeszcze jeden tego przykład - ocenił. - Powtarzam i mocno podkreślam, nie postawiliśmy tego na płaszczyźnie partyjnej. Powiedziałem: wszyscy popełniliśmy błąd, także my. Tylko wspólnie to naprawmy, zostało to odrzucone - dodał prezes PiS.
Odniósł się w ten sposób do informacji, że projekt zmian w ustawie o systemie oświaty, które zaproponował klub PiS, nie będzie rozpatrzony. Ponieważ - jak poinformował marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna - w uzasadnieniu do niego brak jest określenia skutków finansowych.
Projekt PiS przewiduje zapewnienie bezpłatnego pobytu dziecka w przedszkolu w czasie nie krótszym niż 10 godzin dziennie. Obecnie pobyt jest bezpłatny przez 5 godzin.
Wniosek do Trybunału
W nowelizacji ustawy o systemie oświaty, uchwalonej przez Sejm w 2010 r. zapisano, że przedszkolem publicznym jest placówka, która zapewnia bezpłatne nauczanie, wychowanie i opiekę w czasie ustalonym przez gminę, ale nie krótszym niż pięć godzin dziennie. Wprowadzono też do ustawy zapis, że wysokość opłat za świadczenia udzielane przez przedszkola publiczne w czasie przekraczającym wymiar co najmniej pięciu godzin oraz za korzystanie z wyżywienia w przedszkolach publicznych będą ustalały rady gmin w swoich uchwałach. Za przyjęciem tej nowelizacji głosowały wówczas wszystkie partie polityczne.
SLD złożył do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o sprawdzenie zgodności z konstytucją przepisów, które pozwalają samorządom pobierać dodatkowe opłaty za przedszkola publiczne.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24