Ustępujący minister Zbigniew Ćwiąkalski ponad godzinę rozmawiał ze swoimi najbliższymi współpracownikami. Najpierw spotkał się z kierownictwem resortu, później jednak opuścił gmach ministerstwa. Niewiadomo dokąd pojechał. - Po tych spotkaniach będzie jasne kto razem ze Zbigniewem Ćwiąkalskim będzie musiał odejść z ministerstwa – mówił nam rzecznik MS Grzegorz Żurawski.
IAR przed 12 podał, że rezygnacja Staszaka jest przesądzona. Sam zainteresowany na antenie TVN24 zaprzeczył. - Nie podaję się do dymisji, nie rezygnuję - uciął.
Informacji o kolejnych dymisjach w ministerstwie nie potwierdził też w rozmowie z nami rzecznik MS Grzegorz Żurawski. – Nie mam takich informacji. Trwają spotkania z ministrem. Po nich będzie wszystko jasne – powiedział nam rzecznik.
Wcześniej RMF FM podało, że razem z Ćwiąkalskim z ministerstwa – oprócz Staszaka – odejdzie też najprawdopodobniej jeden z jego najbliższych współpracowników wiceminister Marian Cichosz, odpowiedzialny za polskie więziennictwo.
Źródło: tvn24.pl, student.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24/Fot.Fotorzepa