"PiS to piła i siekiera". PO zapowiada akcję sadzenia drzew

"PiS to piła i siekiera". PO zapowiada akcję sadzenia drzew
"PiS to piła i siekiera". PO zapowiada akcję sadzenia drzew
TVN 24
W styczniu weszła w życie zaproponowana przez posłów PiS ustawa dotycząca wycinki drzewTVN 24

Platforma Obywatelska zapowiada na 21 marca ogólnopolską akcję sadzenia drzew. Wezmą w niej udział m.in. samorządowcy i politycy tej partii.

- Od kilku tygodni trwa systemowa akcja niszczenia drzewostanu w Polsce. Prawo "lex Szyszko", prawo PiS-u, niszczy wieloletni dorobek polskiej przyrody. (...) PiS to piła i siekiera. To jest symbol tej partii, tego prawa, tych decyzji, symbol bezduszności tej ekipy - powiedział lider PO Grzegorz Schetyna podczas wtorkowego briefingu w Sejmie.

OTRZYMUJEMY ZDJĘCIA Z CAŁEJ POLSKI POKAZUJĄCE, GDZIE TRWA WYCINKA DRZEW

Nowa ustawa dotycząca wycinki

W styczniu weszła w życie zaproponowana przez posłów PiS ustawa, pozwalająca właścicielom nieruchomości bez zezwolenia wycinać drzewa na prywatnych posesjach, jeśli nie jest to związane z działalnością gospodarczą. Liberalizacja przepisów wzbudziła społeczne protesty. Prawo i Sprawiedliwość przygotowało projekt nowelizacji tej ustawy, zgodnie z zapowiedziami - ma ona zostać uchwalona na najbliższym posiedzeniu Sejmu.

Schetyna zapowiedział we wtorek, że 21 marca PO razem z częścią samorządów, zorganizuje ogólnopolską akcję sadzenia drzew. - To będzie nasza odpowiedź na złą politykę PiS, decyzje, za które ktoś kiedyś będzie musiał odpowiedzieć - zaznaczył.

- 21 marca, w pierwszym dniu wiosny, w Międzynarodowy Dzień Lasów, cała Polska będzie sadziła drzewa. Zachęcamy wszystkich Polaków, którzy kochają ojczystą przyrodę i nie zgadzają się z akcją oszalałych drwali z Ministerstwa Środowiska i chcą zademonstrować swoją niezgodę, ale jednocześnie miłość dla rodzimej przyrody, sadząc drzewa. Zachęcamy wszystkich - organizacje pozarządowe, organizacje obywatelskie, każdego Polaka, żeby posadził swoje drzewo na znak niezgody na "lex Szyszko" - dodała poseł PO Gabriela Lenartowicz.

"Mamy w Polsce w tej chwili katastrofę"

Na briefing dla prasy PO zaprosiła też dr hab. inż. Zbigniewa Karaczuna - profesora Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego i wiceprezesa Polskiego Klubu Ekologicznego.

- Mamy w Polsce w tej chwili katastrofę, katastrofę przyrodniczą chyba największą od ćwierćwiecza. Staraliśmy się oszacować, ile w ciągu ostatnich dwóch miesięcy - i to są dane na koniec lutego - wycięto w Polsce drzew: to jest około półtora miliona drzew. Drzew, które niekiedy miały po 60-70 lat, czyli takich, których nie zastąpi posadzenie nawet dwóch tysięcy nowych drzew, dlatego że to są polskie płuca. To są drzewa, które produkowały co roku tyle tlenu, który potrzebny jest trzem milionom Polaków do oddychania - powiedział Karaczun.

- O tym się nie mówi, ale ta ustawa spowodowała daleko idące konsekwencje finansowe. My straciliśmy w taki bezpośredni sposób około miliarda złotych na tym, że samorządy nie mogą pobierać opłat od deweloperów - dodał.

Odpowiedź PiS

Poseł PiS Wojciech Skurkiewicz odniósł się do wtorkowej konferencji PO. Zaznaczył, że szef sejmowej Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa Stanisław Gawłowski (PO) nie zwołał w czwartek, wbrew prośbie klubu PiS, posiedzenia, na którym miało odbyć się m.in. pierwsze czytanie projektu PiS dotyczącego wycinki drzew. Zdaniem PiS, to Platformie nie zależy na szybkiej zmianie prawa, ponieważ PO blokuje ten projekt.

- Poseł Gawłowski zwołał posiedzenie, chociaż wie, że sprawa jest pilna, na środę 22 marca na godzinę 19.00. Wtedy dopiero odbędzie się pierwsze czytanie ustawy o ochronie przyrody. To jest niepoważne. Gdyby PO zależałoby na tym, żeby uszczelnić system, posiedzenie komisji powinno się odbyć albo w tym tygodniu, albo na początku przyszłego - zaznaczył Skurkiewicz.

- To nieprofesjonalne i celowe działanie posła Gawłowskiego, żeby te przepisy weszły jak najpóźniej w życie. Śmiem twierdzić, że poza celem politycznym ma w tym i inny interes - powiedział.

Skurkiewicz dodał, że "każdy może sadzić drzewa", także politycy PO. - PO czyni to z pobudek politycznych, a nie z powodu ochrony środowiska. Lasy Państwowe w ciągu roku sadzą średnio około 500 milinów drzew - podkreślił.

Nowe przepisy

Od 1 stycznia obowiązują zliberalizowane przepisy dotyczące wycinki drzew na prywatnych posesjach, zgodnie z którymi właściciel nieruchomości może bez zezwolenia wyciąć drzewo na swojej działce, bez względu na jego obwód, jeśli nie jest to związane z działalnością gospodarczą. Projekt ustawy, który umożliwił te zmiany, został złożony w Sejmie przez grupę posłów PiS. Przepisy ustawy wzbudziły społeczne protesty.

Przygotowany przez PiS projekt noweli tej ustawy zakłada, że jeśli na nieruchomości zostaną usunięte drzewa, właściciel przez pięć lat nie będzie mógł jej zbyć na rzecz podmiotu prowadzącego działalność gospodarczą. Zakłada też kary administracyjne, jeżeli osoba fizyczna nie dotrzyma tego zakazu.

Projektem noweli miał się zająć Sejm na posiedzeniu w zeszłym tygodniu, jednak do tego nie doszło, bo - jak wyjaśniał poseł wnioskodawca Wojciech Skurkiewicz (PiS) - niektóre przepisy wymagały doprecyzowania. Tydzień temu Skurkiewicz poprosił o zdjęcie tego punktu z porządku obrad komisji i poprosił jej przewodniczącego o zwołanie posiedzenia za dwa dni - na czwartek.

Gawłowski poinformował jednak, że kolejne posiedzenie komisji odbędzie się przed następnym posiedzeniem Sejmu, którego początek zaplanowany jest na 22 marca.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział w poniedziałek, że na tym najbliższym posiedzeniu Sejmu nowelizacja ustawy o ochronie przyrody dotycząca wycinki drzew zostanie uchwalona.

Autor: mart//tka / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium