Po silnych wstrząsach, jakie miały miejsce na Śląsku w rejonie bytomskiej kopalni "Centrum", ewakuowano mieszkańców jednej z bytomskich kamienic. Lokatorzy zgłosili poważne pęknięcia budynku.
Inspektor nadzoru budowlanego uznał, że kamienica nie nadaje się do zamieszkania, dlatego zarządzono ewakuację budynku. Jego 11 lokatorów będzie na razie mieszkało u rodziny, znajomych lub w zapewnionym przez władze miasta hotelu. Pozostaną tam co najmniej do czasu sporządzenia ekspertyzy oceniającej wpływ uszkodzeń na konstrukcję trzykondygnacyjnej kamienicy. Pęknięcia pojawiły się w klatce schodowej i w mieszkaniach po jednej stronie kamienicy.
Do wstrząsu pod Bytomiem doszło kilkanaście minut przed północą w nocy z piątku na sobotę. Zdarzenie było wyraźnie odczuwane na powierzchni w promieniu co najmniej kilku kilometrów. O wstrząsie informowali media mieszkańcy m.in. Bytomia, Zabrza, Rudy Śląskiej, Chorzowa, Siemianowic Śląskich i Piekar Śląskich.
Najsilniejsze od lat
Rzeczniczka Wyższego Urzędu Górniczego Edyta Tomaszewska, wyjaśniła, że w 10-stopniowej skali górniczej wstrząs w kopalni "Centrum" określono jako "siódemkę", czyli jeden z silniejszych notowanych na Śląsku w kopalniach. Według danych Europejskiego Centrum Sejsmologicznego, wstrząs miał siłę 3,5 stopnia w skali Richtera.
- Jest to wstrząs o niespotykanym od kilku lat poziomie. W warunkach górniczych taki wstrząs zaliczany jest do wysokoenergetycznych - powiedział TVN24 Wojciech Wojtak ze śląskiego obserwatorium geofizycznego Polskiej Akademii Nauk. I dodał: - Takie wstrząsy nie powtarzają się często. Występują najwyżej kilka razy w roku, czy nawet na kilka lat. Nie obserwowano jednak powtarzania się zjawiska.
Internauta Arkadiusz, który napisał na platformę Kontakt TVN24, tak wspomina wstrząs: - Ok godz. 23:45 w Chorzowie nastąpił dość silny wstrząs, trwał ok. 3 sekund – zadrżała ziemia, budynki, rozhuśtały się żyrandole. Zatrzęsły się budynki w centrum miasta. Najprawdopodobniej było to tzw. tąpnięcie. Jest to o tyle dziwne, że od wielu już lat pod miastem Chorzów nie wydobywa się węgla i od kilkunastu już lat nie zdarzały się takie wstrząsy.
Internauta lucky napisał o towarzyszącym wstrząsom głośnym huku.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24