Jedna z warszawskich ulic zamieniła się w prawdziwe lodowisko. We wtorek późnym wieczorem doszło do poważnej awarii wodociągowej - z pękniętej rury tryskała woda, która niemal natychmiast zamarzła. Część ul. Obozowej trzeba było zamknąć.
Do wypadku doszło około godziny 22. na ulicy Obozowej w pobliżu skrzyżowania z al. Prymasa Tysiąclecia. Płynąca przez całą ulicę woda zamieniła ją w potok. Z powodu bardzo niskiej temperatury szybko zamarzła.
Droga zamknięta
Służby miejskie zdecydowały się zamknąć jeden pas ulicy. Nie wiadomo, kiedy znów będzie przejezdny. Na odcinku tym nie wstrzymano jednak ruchu tramwajów. Służby wodociągowe zapowiadają, że w celu naprawienia usterki będzie może trzeba odłączyć wodę w rejonie.
Na wypadek spowodowany awarią nie trzeba było czekać. Jak informuje tvnwarszawa.pl, już po kilkunastu minutach doszło do kolizji. Kierowca fiata stracił panowanie nad samochodem i dachował. Na szczęście nie odniósł poważnych obrażeń.
Czytaj też na www.tvnwarszawa.pl
Źródło: TVN24, tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24