Waldemar Pawlak już po spotkaniu u premiera. Donald Tusk spotyka się dziś jeszcze z minister rozwoju regionalnego Elżbietą Bieńkowską. To ciąg dalszy rozmów premiera z szefami resortów, które podsumowują 100 dni działania rządu.
Spotkanie z Pawlakiem zaplanowane było na godzinę 9, z Bieńkowską na 10.30. Jednym z tematów rozmów premiera z szefem PSL była zapewne kwestia różnic między koalicjantami w kwestii reformy emerytalnej.
Dojdą do porozumienia?
Główna różnica między PO i PSL dotyczy wieku emerytalnego. Platforma Obywatelska chce podniesienia i wyrównania wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn do 67 lat. PSL nie zgadza się na tak wysokie podniesienie granicy emerytalnej. Ludowcy postulują ponadto, by kobietom umożliwić wcześniejsze zakończenie pracy - o 3 lata za każde urodzone dziecko. Czas pracy matek mógłby być jednak maksymalnie skrócony o 9 lat. PO nie zgadza się na takie rozwiązanie.
Pawlak ocenił wczoraj, że w koalicji panuje dobra atmosfera, żeby znaleźć kompromis w sprawie wydłużenia wieku emerytalnego.
Pawlak w ZUS nie wierzy
Podczas spotkania zapewne zostanie poruszona także sprawa wypowiedzi Pawlaka, który w rozmowie z mediami oświadczył, że nie wierzy w ZUS. - Staram się sobie zabezpieczyć tę przyszłość i przez oszczędzanie, i przez dobre relacje z moimi dziećmi, bo liczę na to, że to będzie pewniejsze niż te chimeryczne państwowe rozwiązania - powiedział wicepremier.
Słowa zaskoczyły szefa rządu. - Poproszę pana premiera Pawlaka o wyjaśnienie, skąd u niego ten nagły brak zaufania do ZUS, bo wcześniej nigdy nie sygnalizował tego problemu - podkreślił Tusk.
W środę Tusk rozmawiał z ministrami: spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim oraz finansów Jackiem Rostowskim. CZYTAJ WIĘCEJ
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24, fot. PAP/Leszek Szymański