8-letni Damian z województwa podlaskiego uratował rodzinny dobytek przed płomieniami. Teraz odebrał medal za bohaterską postawę z rąk strażaków - Był opanowany, wiedział jak zachować się w sytuacji zagrożenia - nie szczędzili pochwał pod adresem chłopca strażacy.
Bohaterski chłopiec ze wsi Igryły w województwie podlaskim otrzymał brązowy medal pożarnictwa podczas uroczystego apelu w Szkole Podstawowej w Geniuszach, w której się uczy. Uczestniczący we wtorkowej uroczystości strażacy mówili o niezwykłej dojrzałości i opanowaniu dziecka.
Uratował dom
Do pożaru doszło dwa tygodnie temu. Przebywający sam w domu 8-letni chłopiec zawiadomił strażaków o tym, że pali się garaż na posesji jego rodziny. Podczas telefonicznej rozmowy precyzyjnie poinformował funkcjonariuszy o zagrożeniu. - Dzień dobry. Czy można prosić, żeby pan przyjechał, bo garaż się pali. Zaraz się cały garaż spali (…) W domu nikogo nie ma, tylko ja – tłumaczył strażakowi ośmiolatek.
Dzięki przytomnej reakcji Damiana wozy gaśnicze dotarły na miejsce po ośmiu minutach. Strażakom udało się uratować drewniany dom i budynki gospodarcze znajdujące się w odległości 10 metrów od pożaru.
Niestety nie wszystko udało się uratować. Spaliły się m.in. płody rolne z tegorocznych zbiorów a straty wstępnie oszacowano na 100 tysięcy złotych.
Rodzina, która straciła wszystkie tegoroczne zbiory potrzebuje doraźnej pomocy przy odbudowie gospodarstwa i utrzymaniu zwierząt hodowlanych.
Źródło: IAR
Źródło zdjęcia głównego: TVN24