O wzmożenie działań na finiszu kampanii w eurowyborach prosił swoich kolegów z Platformy Obywatelskiej premier Donald Tusk. "Nasi główni przeciwnicy chcą Unię osłabić, albo wręcz zniszczyć. Naszym, Platformy, zadaniem jest ich powstrzymanie" - to fragment listu, który pojawił się na stronie partii. "Spotykajcie się z wyborcami i przekonujcie" - wezwał polityków.
Do szczególnej mobilizacji wezwał w liście swoich kolegów premier Donald Tusk. Wskazał, że nic jeszcze nie jest przesądzone: "Na cztery dni przed głosowaniem nie wiadomo kto zwycięży. Dlatego proszę Was o mobilizację i zaangażowanie w ostatnich godzinach kampanii".
W jego ocenie powinni oni spotykać się z wyborcami i przekonywać. "Walczymy o każdy głos, bo nawet pojedyncza kartka wyborcza może przesądzić o wyniku" - zaznaczył.
PO albo nic?
Szef rządu pisał także o zagrożeniach, jakie - w jego ocenie - mogą spotkać Unię Europejską w tym Polskę, w razie porażki PO w eurowyborach. "Bronimy projektu Unii Europejskiej i silnej pozycji Polski w Europie. Bronimy europejskiej solidarności i dalszej integracji z naszymi unijnymi partnerami. Bronimy tego wszystkiego, co udało się w Polsce przez 10 ostatnich lat dokonać" - wskazał.
Podkreślił, że uważa za obowiązek swojej partii by stan ten utrzymać. "Nasi główni przeciwnicy chcą Unię osłabić, albo wręcz zniszczyć. Naszym, Platformy, zadaniem jest ich powstrzymanie" - zaakcentował.
Ostatnie chwile przed ciszą
Czwartek i piątek to ostatnie dwa dni kampanii wyborczej do Parlamentu Europejskiego. W sobotę, w przeddzień głosowania, będzie już obowiązywała cisza wyborcza. Eurowybory odbędą się w niedzielę 25 maja.
Autor: AP/kka / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: wybory.platforma.org