Śledczy przesłuchali w niedzielę ministra sprawiedliwości Krzysztofa Kwiatkowskiego w związku z odsłuchaniem przez niego nagrań z czarnych skrzynek prezydenckiego Tu-154, który rozbił się pod Smoleńskiem. Prokuratura zdecydowała się przedłużyć dochodzenie do 25 marca.
Śledztwo zostało przedłużone, bo jak powiedziała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Bogusława Marcinkowska, do przesłuchania została jeszcze jedna osoba (jest prowadzone od listopada ub. roku).
Kwiatkowski pojawił się w prokuraturze w charakterze świadka. Śledczy przez kilkadziesiąt minut pytali go odsłuchanie w połowie października ub. w krakowskim Instytucie Ekspertyz Sądowych nagrań z czarnych skrzynek prezydenckiego Tu-154.
Złamano prawo?
Prokuratura wyjaśnia, czy pracownicy Instytutu Ekspertyz Sądowych przekroczyli swoje uprawnienia, ujawniając materiał, jaki powierzono im do badań. I czy doszło w ten sposób do rozpowszechnienia - bez zgody prokuratora - informacji ze śledztwa.
W sprawie zostali już przesłuchani pracownicy Instytutu Ekspertyz Sądowych i dziennikarze.
Informację o przesłuchaniu Kwiatkowskiego podał także RMF FM.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24