16-letni Mateusz Rejowski chory na nowotwór krwi napisał piosenkę o życiu na onkohematologii. Jak mówi - to jego sposób na wspomaganie leczenia. Materiał magazynu "Polska i Świat".
Mateusz Rejowski ma 16 lat i choruje na chłoniaka Hodgkina. Napisał i zaśpiewał własną aranżację popularnego utworu "Ona by tak chciała" - w tej wersji "ona by tak chciała, był bym zdrowy".
"Bardzo tęsknię za sportem i mam nadzieję, że do niego wrócę"
Stylistyka piosenki jest mocno taneczna, a tematyka medyczna. Opowiada o codzienności na dziecięcym oddziale onkohematologii. Nastolatek jest licealistą pochodzącym z podrzeszowskiego Krasnego. Zanim zachorował, był zapalonym piłkarzem. Jest też mistrzem Europy i mistrzem Polski w karate tradycyjnym dzieci.
- Bardzo tęsknię za sportem i mam nadzieję, że do niego wrócę – mówi, ale sport na razie trzeba było zawiesić, więc Mateusz realizuje się muzycznie. To on napisał słowa piosenki, w realizacji nagrania pomogli mu ratownicy z Podkarpacia.
"Magią tego utworu jest pozytywny przekaz"
- Jestem bardzo dumny, że powstał taki teledysk, bo chciałem, żeby to był hymn chorych. Słyszałem, że dzieciaki z oddziałów podobno to śpiewają i lubią tę piosenkę – mówi Mateusz Rejowski.
I rzeczywiście powodzenie teledysku jest ogromne - w internecie ma setki tysięcy odsłon. To wszystko nie byłoby możliwe, gdyby nie Tomasz Micek i Mateusz Mokrzycki, zespół ratowników medycznych. - Magią tego utworu jest pozytywny przekaz. To, co wiele osób podkreślało w komentarzach, że oni jednocześnie płaczą, mają ciary na ciele, ale to jest tak pozytywne, że daje otuchę – mówi ratownik Mateusz Mokrzycki.
Ratownicy mają na swoim koncie także inną aranżację popularnego utworu - tym razem z ratowniczym przesłaniem zatytułowany "Serce Piko" na melodię Despacito.
W realizacje teledysku Mateusza zaangażowała się kadra medyczna oddziału. Kilkusekundowy epizod ma nawet ordynator oddziału. - Takie podejście do choroby, żeby nie załamywać rąk, żeby nie pogrążać się w rozpaczy, czarnowidztwie, tylko zmierzyć się z bykiem, podjąć walkę także poprzez wszelakie aktywności artystyczne czy sportowe, są przez nas jak najbardziej popierane – mówi doktor Radosław Chaber, kierownik Kliniki Onkohematologii Dziecięcej.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24