Prawie dwie trzecie Polaków miała doświadczenia związane z wypadkiem drogowym. A jednak w ostatnich latach lęk przed wypadkami drogowymi maleje - wynika z najnowszego sondażu CBOS.
Jak podkreśla CBOS, deklaracje respondentów dotyczące ich doświadczeń związanych z wypadkami drogowymi wskazują, że w latach 2002–2007 poprawiła się sytuacja na polskich drogach.
Doświadczenia związane z wypadkiem drogowym deklaruje 61 proc. Polaków, w tym co drugi (51 proc.) przeżył śmierć lub zranienie kogoś (często osoby bliskiej) albo sam był ofiarą wypadku. W 2002 r. było to - odpowiednio - 72 proc. oraz 61 proc.
W ostatnich pięciu latach zmalał też lęk przed wypadkami drogowymi, nadal jednak obawia się ich wielu pieszych. Znacznie rzadziej obawy mają osoby, poruszające się pieszo w swoich miejscowościach oraz jeżdżący: motocyklem, rowerem, samochodem, a także ciągnikiem lub wozem.
Najmniej obawiają się wypadku użytkownicy autobusów i tramwajów. Pierwszych jest 10 proc., a drugich zaledwie 7 proc. W obu przypadkach odnotowano spadek o 4 pkt proc. w stosunku do 2002 r.
W ostatnich pięciu latach nie zmieniła się samoocena umiejętności Polaków w dziedzinie ratownictwa medycznego. Do braku tego typu kwalifikacji nadal przyznaje się ponad dwie piąte badanych (43 proc.). Natomiast co drugi ankietowany twierdzi, że gdyby był świadkiem wypadku drogowego, potrafiłby udzielić pierwszej pomocy medycznej. Jedynie co siódmy (15 proc.) jest całkowicie pewien swoich kwalifikacji ratowniczych.
Podobnie jak przed pięcioma laty, niemal co drugi Polak zgłasza chęć nauczenia się fachowego udzielania pomocy medycznej, i tylko co trzeci (32 proc.) nie jest zainteresowany szkoleniem w tej dziedzinie.
CBOS badał też nastawienie Polaków do upamiętniania ofiar wypadków drogowych przez stawianie krzyży, tabliczek, składanie kwiatów i palenie zniczy w miejscach, gdzie osoby te zginęły.
W ostatnich pięciu latach zmalała społeczna akceptacja tego zwyczaju. Obecnie niespełna dwie trzecie ankietowanych (63 proc.) uważa, że takie miejsca pamięci stanowią ostrzeżenie dla użytkowników dróg. Przeciwnego zdania jest prawie co trzeci badany (30 proc.).
Od 2002 roku nie zmieniły się natomiast opinie na temat skuteczności ostrzeżeń umieszczonych na tablicach informujących o miejscach, w których doszło do szczególnie wielu tragicznych wypadków drogowych. Większość badanych (62 proc.) uważa, że oznaczenia te powodują, iż kierowcy jeżdżą bezpieczniej, a prawie jedna trzecia respondentów (29 proc.) jest przeciwnego zdania.
CBOS przypomniał, że z raportu Komendy Głównej Policji, opisującego stan bezpieczeństwa w ruchu drogowym w Polsce wynika, że 2006 rok był najbardziej bezpiecznym od 17 lat na polskich drogach.
Badanie "Aktualne problemy i wydarzenia CBOS przeprowadziło od 29 czerwca do 2 lipca 2007 roku na liczącej 1064 osoby reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24