Majówkowe trasy często wiodą nas poza granice Polski, na przykład na Słowację. Ale choć po wejściu do strefy Schengen z przejść zniknęła kontrola paszportowa, nadal musimy posiadać przy sobie dokument uprawniający do przekroczenia granicy - dowód osobisty albo paszport.
- Od wejścia Polski i Słowacji do strefy Schengen nie prowadzimy już kontroli na przejściach granicznych, ale nadal wymagane jest posiadanie przy sobie paszportu lub dowodu osobistego przy przekraczaniu granicy wewnętrznej Unii Europejskiej. Sprawdzamy to wyrywkowo np. w trakcie kontroli drogowych przeprowadzanych przez strażników granicznych - przypomina mjr SG Marek Jarosiński, rzecznik prasowy komendanta Karpackiego Oddziału Straży Granicznej w Nowym Sączu. Jak dodaje, wymóg posiadania dokumentu dotyczy także dzieci.
Od wejścia Polski i Słowacji do strefy Schengen nie prowadzimy już kontroli na przejściach granicznych, ale nadal wymagane jest posiadanie przy sobie paszportu lub dowodu osobistego przy przekraczaniu granicy wewnętrznej Unii Europejskiej. Sprawdzamy to wyrywkowo np. w trakcie kontroli drogowych przeprowadzanych przez strażników granicznych - przypomina mjr SG Marek Jarosiński, rzecznik prasowy komendanta Karpackiego Oddziału Straży Granicznej w Nowym Sączu Strażnik o dowodzie przy granicy
Straż graniczna w czasie majowego długiego weekendu spodziewa się znacznie wzmożonego ruchu na drogach przecinających granicę Polski. Tymczasem co miesiąc straż karze grzywną od kilku do kilkunastu osób, które przekroczyły granicę polsko-słowacką bez właściwego dokumentu.
Dokument tożsamości wymagany jest przy przekraczaniu nie tylko granicy polsko-słowackiej, ale wszystkich granic wewnątrz Unii. Wyrywkowych kontroli straży granicznej można się zatem spodziewać na terenie wszystkich krajów Wspólnoty. Dokumenty są również wymagane w podróży poza Unię - na Ukrainę, Białoruś czy do Rosji. Na granicach z tymi państwami przejdziemy zwyczajną kontrolę paszportową.
Nawet 500 zł mandatu
Kto przekroczy granicę bez dokumentu, może zostać ukarany mandatem w wysokości od 50 do 500 złotych (art. 49a Kodeksu Wykroczeń). Jak informuje mjr Jarosiński, takimi mandatami karani są nie tylko obywatele polscy, którzy przekroczyli granicę słowacko-polską bez paszportu lub dowodu osobistego, ale często także obywatele Słowacji i innych krajów, np. Austrii, bo taki przypadek też odnotowano.
Dzieci też muszą mieć dokumenty
Jak podkreślają strażnicy, obowiązek posiadania przy sobie paszportu lub dowodu osobistego dotyczy także dzieci w każdym wieku.
UWAGA! LEGITYMACJA SZKOLNA LUB PRAWO JAZDY NIE SĄ DOKUMENTAMI, KTÓRE STANOWIĄ PODSTAWĘ PRAWNĄ DO PRZEKROCZENIA UNIJNEJ GRANICY!
Honorowane są tylko dowód osobisty lub paszport.
Źródło: Kontakt TVN24, TVN24, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: www.karpacki.strazgraniczna.pl